Witam, trochę zmęczyła minie jazda na 19 calowych kołach zwłaszcza że z tyłu opona 255/30/19 z komfortem nie ma nic wspólnego dlatego postanowiłem wrócić do 18 ale tym razem w jednakowej szerokości. Ustrzeliłem felgi acs typ3 o takich numerach 361139400 w rozmiarze 8,5x18 et43 i zastanawiam się nad kilkoma rzeczami. Po pierwsze , jakie opony kupić 225/40/18 czy 235/40/18. Po drugie czy ktoś orientuje się w jakiej technologi zostały wykonane takie koła , kute? Zważyłem je dzisiaj i wyszło że jedna waży 9,8kg. Po trzecie czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia z tego typu kołami (trwałość?)

Co do szerokości. Jest tabela pokazujaca zalecane i dopuszczalne wartości korelacji szerokości felgi z szerokością opony:



Wszystkie opony węższe niż w tej tabeli są pokazane zakłądane na felgi o danej szerokości zaczyna uważać się za naciąg (bez znaczenia jak duży itp).

W drugą stronę chyba nikt nie kombinuje i za szerokich opon do wąskiej felgi chyba nikt nie zakłada.

Niemniej, jasno wynika, że 8,5" dla 225 do graniczna wartość. Tu trzeba się liczyć (opona oponie nie jest równa), że np już rant ochronny swojej funkcji nei będzie pełnił najlepiej. Niemniej w kwestii np popularności rozmiaru i jego ceny 225 wyjdzie lepiej.

Pamiętać też trzeba o samych konstrukcjach opon - raz jeszcze napiszę - opona oponie nie równa - i opony bardziej sportowe mają sztywniejsze boki i zdecydowanie niższy komfort niż opony bardziej cywilne. Zupełnie inaczej komfort wygląda na MichelinPrimacy 4 inaczej na pilot sport 2 jeszcze inaczej na pilot super sport a na sport cup 2 będzie jeszcze inny komfort. A to tylko jeden producent. Są jeszcze opony z dopiskiem ECO - michelin eco contact będzie dodatkowo węższy pomimo deklarowanych 225. Pomiędzy producentami też są różnice. I wybierając np hankooka będziesz miał inne odczucia niż na conti.

Kół nie znam zupełnie. Lekkie jak cholera - moje s216 mają ok 11kg.

Kurcze, pracuje w zawodzie jakiś czas i szczerze mówiąc ale takiej korelacji jak komfort a konkretny model obrębie jednego wymiaru nie brałem pod uwagę. Rozumiem run-flat vs zwykła opona aczkolwiek ściągałem ostatnio opony z nowego bmw bodajże 340i i mimo iż gumy posiadały oznaczenia RFT miały zaskakująco miękkie boki gdyby nie oznaczenia powiedział bym że to zwykłe opony niskoprofilowe Bidgestona. Co do kombinacji z rozmiarem w górę to byś się zdziwił. Znam człowieka który na felgi 7,5x17 kupił specjalnie opony 255/45/17 bo niby fajnie wyglądają... Myślałem nad Michelin Cross Climate w rozmiarze 235/40/18. Tak poza tematem to będę miał na sprzedaż obecne felgi wzór CSL w rozmiarze 8x19 oraz 9x19 nie pamiętam jakie et ale pasują idealnie do e46 bez dystansów z oponami 225/35/19 przód oraz 255/30/19 tył. Felgi były malowane proszkowo na kolor srebrny-brokat + klar wszystkie są proste nie posiadają rys czy ubytków. oryginalnie były czarne ale kolor mi nie podpasał więc poszły do proszku. Brakuje tylko m-pakietowych naklejek. Koła to replki ale nie no-name mają wszystkie oznaczenia i normy. Nowe około 4400 na ebay plus wysyłka. Przed zakupem mogę je wrzucić na wyważarkę.





Tak wyglądają na aucie

Nawet pośród jednego modelu opony będą różnice w komforcie. Im wyższy indeks prędkości tym twardsza opona. Dalej - modele z dopiskiem xl mające wzmocnione boki również dają mniejszy komfort. Jeśli weźmiesz oponę ze zbyt wygórowanym indeksem nośności będziesz również mial mniejszy komfort. Bo opona przystosowana na większe obciążenie będzie pracowała nominalnie w przeznaczonej do niej masie pojazdu. W lżejszym może właśnie wydawać się mało komfortowa. Ilość współczynników od jakich bardzo subiektywny komfort zależy mocno skorelowana jest z właściwym doborem opony do auta oraz własnych potrzeb. Najwięcej pejoratywnych opinii o danej marce czy nawet modelu opony jest od osób kupujących używki - gdzie w znakomitej większości przypadków zwracana uwaga jest jedynie na rozmiar i wiek opony. Osób które kupują świadomie dany model/rodzaj opony używanej nie ma wielu. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja gdy szukasz konkretnej opony nowej - tu masz w zasadzie dostępny pełen asortyment i poza zakupem w promocji na wyprzedaży czegoś co właśnie przeceniono nie ma szansy na zakup czegoś niedopasowanego.

Odebrałem polakierowane felgi i w końcu trzeba było zdecydować się na jakieś opony. Kupiłem Vredestein Quatrac Pro w rozmiarze 225/40/18. Co ciekawe opona 225 na tej feldze 8,5x18 praktycznie wcale nie jest naciągnięta, a sam rant zabezpieczający opony wystaje przynajmniej 5mm nad rant felgi. Co do opon to mogę polecić, b.dobrze radzą sobie na deszczu a i na śniegu też robią robotę. Co do felg to bardzo podoba mi się ten wzór ale już czuję że i tak na lato kupię znów 19 cali. Sprzedałem poprzednie koła i doszedłem do wniosku że dołożę trochę grosza i chyba kupię nowy komplet 19 ale w jednakowej szerokości tak aby weszły tam opony 235/35/19. Przeglądałem trochę internet i mam już kilka typów. Budżet jaki założyłem do 5k pln za nowy komplet najchętniej w rozmiarze 8,5x19 ewentualnie 8x19. Możecie coś polecić? Jaki jest z jakością nowych felg takich marek jak Keskin, Avus Racing, Dotz, Borbet, MAM, Wrath Weels czy Tomason? Pytam o to ponieważ kompletnie nie mam pojęcia jak jest z jakością obecnie produkowanych kół np w/w firm. Myślałem też nad jakimiś używkami np BBS CH-R lub BBS RS ale boję się że będą albo krzywe albo jakieś kombinowane np spawane i ponownie lakierowane.

Tak wygląda obecny zestaw na aucie. Felgi Ac Schnitzer typ 3 z oponami Vredestein 225/40/18

Znajomy kupił sobie tomasony, z oponami firmy tomason, już dobre kilkadziesiąt tysi zrobił i nie narzeka, jeździ po Niemczech, i jedyne problemy z nimi jakie miał to przy kontroli policji, bo nie są ori audi (pojeby, chory kraj, chore przepisy). A tak to i opony są spoko i same felgi wydają się być dobrej jakości, sporo tego widuje w Niemczech, jakby był syf to by nikt tego nie kupowal