Siema, stosował ktoś z was te spręzyny obniżające? Jaki mieliście efekt? U mnie deklarowane miał być 3cm niżej, a jest 1cm wyzej i nadal auto stoi śmiesznie wysoko. Czy ten produkt to badziew? Miałem do tej pory sprezyny, które na każdym zwoju miały pomaranczowy kwadrat w jednej linii.

Tak, wiele osób, a pośród nich i ja. Względem seryjnego zawieszenia auto siadło niżej, ale żeby był efekt końcowy, to musiały się ułożyć (to nie było od razu po założeniu).

ile trwało to układanie? mam nadzieje że nie po100tys km? bo nie wiem co robić, już je zacząłem ściągać. Ale jak to ułożyć? Co one po 100 czy200 km stracą dużą część sztywności i auto siądzie? Nie chce mi się za bardzo wierzyć, że auto siądzie za 200km o 4cm.

Ja miałem nówki sztuki. Nie wiem ile dokładnie to trwało, nie mierzyłem.

EDIT:
Stosunkowo niedługo, tj. nie w tysiącach kilometrów.

i opadły o 4cm? o ile opadły? Pytam się bo kupiłem typowo, żeby uzyskać te 3cm, a uzyskałem podwyższenie o 1cm.

Masz x. Na x nie było na nich spektakularnych efektów. Jak miałeś swoje sprężyny nie najmłodsze to różnica stare wyklepane vs nowe niższe nie będzie wielka aby nie powiedzieć, że może jej nie być wcale.

no xi to terenówka, stoi metr na ziemią. Słyszałem, że dało się wsadzić głowę w nadkole, żeby sprawdzić tarcze od wewnątrz. Xi ma inny amortyzator, naiwnie było wierzyć, że sprężyna do każdego bmw coś tutaj obniży. Przyzwyczaiłem się, że sprzedawcy traktują 330xi jak 330i, chociaż to dwa różne auta z tą samą karoserią i silnikiem (z inną miską olejową). Przypominam, że w xi przód stał 12mm wyżej. Nie pół metra.

https://zapodaj.net/d5f43d4273a12.jpg.html
tutaj xi na pro kitach

Zupełnie nie rozumiem tonu Twojej odpowiedzi. Nie nie terenówka ale stoi wyżej. Nie wiem ile widziałeś e46 na seryjnym sprawnym zawieszeniu a ile x na seryjnym sprawnym zawieszeniu - niemniej te auta nie stoją nisko. I tak - x wygląda pokracznie. A zatem przy fabrycznuych sprężynach jakie stają się wyklepane zmiana na sprężyny eibach dedykowane do x daje efekt taki jaki daje. Niestety z perspektywy czasu nie mam ani jednego zdjęcia 325xi w jakim dłubałem z zawieszeniem. Jedyne posiadane to to:



Niemniej te sprężyny pojeździły właśnie z tego powodu w aucie dosłownie 3mce. A potem pojawił się gwint KW.



Tu oczywiście było już przegięcie i po pierwszym sezonie jazdy w takiej konfiguracji półosie z przodu były do wymiany. Później auto poszło w górę i tak trwało już do sprzedaży.

A może ktoś chciałby kupić? przebieg jednej 30 minut na aucie