[E46 M43TUB19] Brak możliwości wbicia biegów

zapiotrek
Bywalec forum
Posty: 22
Rejestracja: 7 mar 15, 0:50
BMW: E46 318i M43TUB19
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: wielkopolskie
Miasto:

#1

Post autor: zapiotrek »

Witam,

Przejrzałem tematy dotyczące problemów ze skrzynią biegów, ale nie znalazłem tematów, w których objawy byłyby identyczne jak u mnie.

Tak jak w temacie. Ruszyłem na skrzyżowaniu na 1ce, przejechałem przez skrzyżowanie, chciałem wbić 2kę i zdziwiłem się mocno. Szybki zjazd na chodnik. Na pracującym silniku nie mogłem już wbić żadnego biegu. Wyłączyłem silnik. W tym momencie skrzynia zaczęła normalnie pracować. Wbiłem jedynkę, odpaliłem samochód (pomimo wciśniętego sprzęgła samochód podczas odpalania zaczął toczyć się do przodu). Samochód ruszył, biegi można było wbijać normalnie. Jedyne co, to sprzęgło bardzo dziwnie, bardzo nisko brało, z dość mocno odczuwalnym drżeniem pedału sprzęgła, a i w pewnym momencie coś "huknęło". Zatrzymałem się jeszcze raz, jeszcze raz zgasiłem samochód, wyszedłem zapalić. Po tej chwili odpaliłem samochód znowu na jedynce ze wciśniętym sprzęgłem (tym razem nie odjechał) i od tego momentu wszystko działa poprawnie, tak jak wcześniej, sprzęgło bierze dobrze, biegi wchodzą jak wchodziły, bez problemu. Płyn hamulcowy sprawdzony, jest na max.
Co to może być Panowie?
Awatar użytkownika
scghost
Bywalec forum
Posty: 7217
Rejestracja: 11 kwie 15, 22:18
BMW: 320i
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Krakow
VIN: CF26066
Lokalizacja: Kraków

#2

Post autor: scghost »

pewnie cos ze sprzeglem
wysprzeglik moze? moze cos padlo albo zapowietrzony uklad?
Obrazek
Moja zabawka :)
Moje youtuby -> -=klik=-
Okresy wymian i przeglądów -> >klik<
Awatar użytkownika
Jarando
Moderator
Posty: 2164
Rejestracja: 14 lip 15, 18:15
BMW: G31 530d xDrive
Rok produkcji: 2017
Państwo: Irlandia-Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Mallow-Żywiec
Płeć:

#3

Post autor: Jarando »

Sprawdzałeś poziom płynu hamulcowego?

Wysłane z mojego SM-N910C
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę, super brykę,
nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem,
a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do Ciebie uśmiechają...
Narkotykom powiedz NIE!
Awatar użytkownika
wuodek
Bywalec forum
Posty: 727
Rejestracja: 7 mar 15, 15:29
BMW: 320i
Rok produkcji: 2002
Państwo: Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Bytom

#4

Post autor: wuodek »

Jarando pisze:Sprawdzałeś poziom płynu hamulcowego?

Wysłane z mojego SM-N910C
Czytałeś całość? Napisał że poziom max.
Zapraszam do galerii mojej czerwonej strzały. Klik w obrazek :)
Obrazek
Zapraszam też na fanpage:
https://www.facebook.com/Japan.AiRed/
zapiotrek
Bywalec forum
Posty: 22
Rejestracja: 7 mar 15, 0:50
BMW: E46 318i M43TUB19
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: wielkopolskie
Miasto:

#5

Post autor: zapiotrek »

Po wczorajszej przygodzie ze sprzęgłem/biegami nie ma śladu. Słyszalne natomiast jest szuranie/piszczenie (coś a'la styropian o styropian) z tyłu samochodu. Dodatkowo dwa razy podczas jazdy huknęło prawe koło, tak jakby się na chwilę przycięło.
Panowie, może problem leży np. w dyfrze? Czy niesprawny dyfer może uniemożliwić "mieszanie" biegami?
WKRENTEK77
Przyjaciel forum
Posty: 3248
Rejestracja: 8 kwie 12, 0:18
BMW: E90
Rok produkcji: 2006
Państwo: Polska
Województwo: łódzkie
Miasto: ŁÓDŹ

#6

Post autor: WKRENTEK77 »

Z tym kołem to może być coś z hamulcami sprawdź szczęki od ręcznego czy czasami któraś się nie wyczepiła .
zapiotrek
Bywalec forum
Posty: 22
Rejestracja: 7 mar 15, 0:50
BMW: E46 318i M43TUB19
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: wielkopolskie
Miasto:

#7

Post autor: zapiotrek »

WKRENTEK77 pisze:Z tym kołem to może być coś z hamulcami sprawdź szczęki od ręcznego czy czasami któraś się nie wyczepiła .
dokładnie - obluzowane tarcze kotwiczne i szczęki.

Sprzęgło - do wczoraj wieczora był spokój, po czym wpadło w podłogę, zaczęło brać przy samej podłodze, przy ruszaniu słyszalny był stukot, tak jakby coś było obluzowane, samochodem delikatnie szarpało przy ruszaniu, ponadto na podjeździe zauważyłem kilka kropel bliżej nieokreślonego płynu. Pompowanie pedałem sprzęgła znacznie poprawiło jego pracę.
Zostawiłem samochód w spokoju, dzisiaj przeprosiłem się z tramwajami. Po powrocie do domu - pod samochód w poszukiwaniu wycieku z np. wysprzęglika - sucho. Odpalam samochód - sprzęgło działa idealnie. Ma ktoś takie doświadczenia?

Edit dla potomnych: przy takich objawach sprzęgło kompletne + dwumasa do roboty
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Układ napędowy”