Ja u siebie robiłem na początku przygody z BMW koszt od 800zl do 1300zl .Wybrałem ta drugą droższa opcje u fachowców mających spora renomę i nie żałuję,do tej pory jest ok (odpukać w niemalowane )

No tak, samo planowanie głowicy to będzie koszt +/- 500 zł, do tego trzeba ocenić stan samej głowicy, może przy okazji dotrzeć gniazda zaworowe itd. do tego uszczelki kolektora wydechowego, ssącego, uszczelka pokrywy i robi się koszt w granicach 1000 zł, więc to nie taka tania impreza, jak sugeruje Grzechu.
A jak góra rozebrana, to warto też pomyśleć o wymianie popychaczy (jeżeli autko cyka, bądź hałasuje przy starcie zimnego silnika).
Chyba, że ktoś ma na myśli wymianę uszczelki bez ww. czynności, to już lepiej niech tego nie robi wcale

No racja jak już zrobić to porządnie

isolato pisze:No tak, samo planowanie głowicy to będzie koszt +/- 500 zł, do tego trzeba ocenić stan samej głowicy, może przy okazji dotrzeć gniazda zaworowe itd. do tego uszczelki kolektora wydechowego, ssącego, uszczelka pokrywy i robi się koszt w granicach 1000 zł, więc to nie taka tania impreza, jak sugeruje Grzechu.
A jak góra rozebrana, to warto też pomyśleć o wymianie popychaczy (jeżeli autko cyka, bądź hałasuje przy starcie zimnego silnika).
Chyba, że ktoś ma na myśli wymianę uszczelki bez ww. czynności, to już lepiej niech tego nie robi wcale

Z ciekawości znalazłem rachunek za szlif głowicy + wymianę uszczelniaczy zaworowych (też w sumie warto zrobić przy okazji zdjętej głowicy) + sprawdzenie szczelności na 240zł. Popychacze w zasadzie są dostępne bez ściągania głowicy więc jeżeli nie ma z nimi jakiejś tragedii osobiście nie pchałbym się w dodatkowe koszty.

Grzechu16 pisze:

isolato pisze:No tak, samo planowanie głowicy to będzie koszt +/- 500 zł, do tego trzeba ocenić stan samej głowicy, może przy okazji dotrzeć gniazda zaworowe itd. do tego uszczelki kolektora wydechowego, ssącego, uszczelka pokrywy i robi się koszt w granicach 1000 zł, więc to nie taka tania impreza, jak sugeruje Grzechu.
A jak góra rozebrana, to warto też pomyśleć o wymianie popychaczy (jeżeli autko cyka, bądź hałasuje przy starcie zimnego silnika).
Chyba, że ktoś ma na myśli wymianę uszczelki bez ww. czynności, to już lepiej niech tego nie robi wcale

Z ciekawości znalazłem rachunek za szlif głowicy + wymianę uszczelniaczy zaworowych (też w sumie warto zrobić przy okazji zdjętej głowicy) + sprawdzenie szczelności na 240zł. Popychacze w zasadzie są dostępne bez ściągania głowicy więc jeżeli nie ma z nimi jakiejś tragedii osobiście nie pchałbym się w dodatkowe koszty.

no to piękna cena, zazdroszczę nie miałem "przyjemności" jeszcze robić tego u siebie, ale oddawałem głowicę do robienia w skodzie fabii i samo planowanie głowicy wyszło prawie 500 zł - stąd zakładam, że R4 od BMW taniej nie będzie policzone

Zrobiłem dzisiaj test uszczelki.. no i płyn nie zmienił koloru... Więc gdzie ubywa płyn chłodniczy skoro uszczelka cała a wycieku nie widać ..

moze do oleju? nie powieksza sie stan oleju? ale w sumie jak test wyszedł ok, to raczej bez sensu. W takim razie musi być wyciek, sprawdź dokładnie, nie ma innej opcji. No i trzeba zadać pytanie skąd dymienie na biało skoro uszczelka ok

Oleju również nie przybywa

A ten króciec jak odkręcisz obudowe kabinowego jak kolega wcześniej radził sprawdzałeś ?

Jutro sprawdzę wszystko tak jak kazaliscie i dam znać