[e46 m43] Dziwnie podłączona sonda
-
- Bywalec forum
- Posty: 59
- Rejestracja: 24 lis 14, 18:41
- BMW: e46 323i M52B25TU
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: świętokrzyskie
- Miasto: Kielce
Witam wszystkich
e46 M43 318i 2000r sedan
Mam taki problem po kupnie samochodu od włocha wszystko było ok nie było żadnych błędów wszystko działało jak należy.
Po pewnym czasie oddałem samochód do wymiany instalacji gazowej gdyż stara była dość leciwa. Gazownik oddał mi samochód jednak już z zaświeconą kontrolką check. Po podpięciu okazało się że błąd 169 Sonda lambda 1 ogrzewanie Przed Kat. Stwierdziłem że trzeba wymienić sondę jednak gdy zajrzałem pod samochód zauważyłem że do starej sondy "doczepiony" (bo inaczej nie można nazwać skręcenia i owinięcia taśmą dwóch kabli) jest kabel pięciożyłowy kabel szedł od sondy aż do skrzynki z modułami w komorze silnika. Jednak kabel ten został ucięty przez gazownika więc nie wiem gdzie dokładnie szedł a on sam nie pamięta bo w starej instalacji był niezły bajzel. Wyjąłem starom sondę i założyłem używaną sprawną jednak nadal wyskakuje ten sam błąd.
I tu jest moje pytanie gdzie mógł iść ten kabel i co mógł robić? Czy może w jakiś sposób oszukiwał komputer że sonda jest sprawna? Czy może w którymś miejscu oryginalna wiązka jest uszkodzona a w ten sposób zostało to "naprawione"?
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł jak to sprawdzić to byłbym wdzięczny bo nie chce wydawać na razie na nową sondę a okażę się że i tak to nic nie zmieniło.
Zdjęcie sondy i resztki kabla co był do niej przyłączony
e46 M43 318i 2000r sedan
Mam taki problem po kupnie samochodu od włocha wszystko było ok nie było żadnych błędów wszystko działało jak należy.
Po pewnym czasie oddałem samochód do wymiany instalacji gazowej gdyż stara była dość leciwa. Gazownik oddał mi samochód jednak już z zaświeconą kontrolką check. Po podpięciu okazało się że błąd 169 Sonda lambda 1 ogrzewanie Przed Kat. Stwierdziłem że trzeba wymienić sondę jednak gdy zajrzałem pod samochód zauważyłem że do starej sondy "doczepiony" (bo inaczej nie można nazwać skręcenia i owinięcia taśmą dwóch kabli) jest kabel pięciożyłowy kabel szedł od sondy aż do skrzynki z modułami w komorze silnika. Jednak kabel ten został ucięty przez gazownika więc nie wiem gdzie dokładnie szedł a on sam nie pamięta bo w starej instalacji był niezły bajzel. Wyjąłem starom sondę i założyłem używaną sprawną jednak nadal wyskakuje ten sam błąd.
I tu jest moje pytanie gdzie mógł iść ten kabel i co mógł robić? Czy może w jakiś sposób oszukiwał komputer że sonda jest sprawna? Czy może w którymś miejscu oryginalna wiązka jest uszkodzona a w ten sposób zostało to "naprawione"?
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł jak to sprawdzić to byłbym wdzięczny bo nie chce wydawać na razie na nową sondę a okażę się że i tak to nic nie zmieniło.
Zdjęcie sondy i resztki kabla co był do niej przyłączony
Ostatnio zmieniony 17 lip 16, 22:35 przez merwi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 7 Odpowiedzi
- 1928 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: E46motywacja
-
- 4 Odpowiedzi
- 1201 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maniek21112
-
- 0 Odpowiedzi
- 1170 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Tomasze46
-
- 20 Odpowiedzi
- 4450 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Dobrodziej_1983
-
- 3 Odpowiedzi
- 675 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: takiose
-
- 17 Odpowiedzi
- 5464 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: danielo6666
-
- 3 Odpowiedzi
- 1092 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: CYPRIAN
-
- 0 Odpowiedzi
- 433 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: kokosinho
-
- 14 Odpowiedzi
- 3121 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Lashie
-
- 0 Odpowiedzi
- 834 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Pajunk93