Cześć wszystkim! Mam problem z przednia listwą pod reflektorem, mianowicie ostatnio wpadła mi żarówka do wnętrza lampy i musiałem ją rozebrać, po złożeniu zauważyłem, że ta listewka odstaje z jednej strony i jest dosyć luźna, tak samo jak kierunkowskaz. Ktoś wie o co chodzi? Trzeba zdejmować całą lampę, żeby to dobrze wpiac? Pozdrawiam

Z lewej strony jest okej:





Z prawej już nie:

Wyjmij kierunkowskaz i listwe. Zloz ponownie. Penie cos nie weszlo gdzie trzeba. Klasza nietrzeba zdejmkwac. 1 minuta roboty.

Dzięki za odpowiedź, parę razy już to robiłem ale zabrakło mi cierpliwości. Wieczorem jeszcze raz się za to zabiorę i dam znać czy coś mi z tego wyszło .

Zdejmowalem listwe juz kilka razy. I tak sie sklada, ze tez wczoraj. Nie ma tam wielkiej filozofii. Listwa musi wskoczyc w zatrzask w blotniku oraz w kilka w lampe. Jesscze klosz lampy ma takie wypustki (cycki) i krawedz listwy wchodzi pomiedzy to a sam klosz.

Ewidentnie nie wskoczyła w zatrzaski u siebie jak zakładałem nie raz to ją musiałem delikatnie ją rozchylać i podglądasz czy te zatrzaski z listwy wchodzą w otwory w obudowie lampy wchodzi bez problemu .

Panowie próbuje wszystkiego i tylko ten jeden zaczep gdzie odstaje nie chce wskoczyć

Dokładnie ten:


DZIALA MOZNA ZAMKNAC. Wystarczyło że się wkurzylem i tak mocno uderzylem z pięści że wskoczyło . Dzięki panowie!

Ciężko coś tu poradzić. Wkładając zajrzyj tak czy o coś nie zahacza.

mariryb pisze:Ciężko coś tu poradzić. Wkładając zajrzyj tak czy o coś nie zahacza.

Już weszło jest ok .

Elegancko