mam coupe, sportowe dostosowanie podwozia i takie miałem wsadzone i mam nadal a jak będę wymieniał to tylko na takie

isolato pisze:mam coupe, sportowe dostosowanie podwozia i takie miałem wsadzone i mam nadal a jak będę wymieniał to tylko na takie

okej no to znaczy, że jesteś pewien... a są jakieś zamienniki? albo coś w bilstein, srl albo coś innego?

podłączę się pod temat
auto 328 touring automat, coś mi stuka z tyłu auta zdiagnozowałem tuleje na wahaczach, które są "miękkie" może mają minimalny luz ale nie jestem pewien górnego mocowania amorka i amortyzatorów. Jak mogę je sprawdzić czy są dobre czy szarpaki na stacji diagnostycznej nadają się do takiej diagnozy ? Jakie amortyzatory na tył ew polecacie? Dodam jeszcze, że auto jest cywilne bez żadnych przeróbek i takie ma być. Normalne zwykłe użytkowanie.
Druga sprawa amortyzatory przód. Auto stoi normalnie jeśli chodzi o wysokość (tak na oko) Amorki były wymieniane ok 2 lata temu( nie za mojej kadencji więc nie wiem jakie są) osłony wyglądają na zdezelowane nie wiem czy powinny być jakoś umocowane latają sobie góra/dól, jak macam odboje czuje że duma jest już lekko sparciała. to co mnie zastanawia jak podniosę te gumowe osłony tak że widać ten srebrny trzpień amorka to odległość między odbojem a korpusem amorka jest ok 1-2cm w sensie tyle widać tego srebrnego trzpienia. Czy tak być powinno ? na mój rozum to by znaczyło, że koło może się podnieść tylko ten 1-2cm bo potem uderzy w odbój czy się mylę ??