Witam

Mam od 2 dni dosc dziwaczny problem z zegarami.
Wszystko zaczelo sie od podgrzewanych foteli jadac rano autem wsyzstko ladnie smigalo, niestety po pracy jak juz chcalem odpalic fotele to tylko mrugnie na sekundke te 3 diody od fotela i kaplica, pomyslalem ze to bezpieczenik i zaczolem sprawdzac zmienilem i niby fotele zaczely dzialac.

Ale teraz pojawil sie kolejny problem jak wkladam kluczyk do stacyjki i daje na poz 1 automaatycznie tak jakby zegary dopiero pierwsz raz prąd dostaly czyli slychac dziwaczny dzwiek "silniczkow" od zegarow i kasuej przebieg i godzine. Normnalnie odpalam auto ipt itd pokazuje wszystko , Ale ja zgasze auto to wskazowki nie wracaja na swoja pozycje * chyba ze najpierw spokojnie dam z pozycji 2 na 1 to wroca normalnie.
I co zauwazylem jak dam z pozycji 2 na 1 a potem z 1 na 2 to juz nie restartuej calosci , wszystko robi sie jak wroce kluczykiem na pozycje 0 i do tego jeszcze te fotele jak nie grzaly tak nie grzeja,..

Sprawdzalem akumyulator czy dokrecony ( bo nowy ) , sprawdzalem bezpieczeniki ( niby wszystkie ok ) i juz nie mam pomysłu moze ktos cosik bedzie wiedział ..
Dzieki za kazde info pozdro

1. Sprawdź wszystkie bezpieczniki dokładnie czy sa prawidłowo wsadzone w gniazdo czyli wyciągasz każdy i sprawdzasz czy nie jest uszkodzony i jak jest ok to wkładasz go w swoje miejsce ? trzeba zrobić to dokładnie a nie tak ze ? niby wszystkie ok?
2. W grzanych siedzeniach może być luźna wtyczka pod siedzeniem albo w panelu

Jeżeli problem jest z samymi zegarami to tak jaki Ci pisałem wcześniej... Zimne luty albo "akumulatorki", ew. coś ze stacyjką.
Co do mat w fotelach - może to jest ich kres...
Włącznik wydaje się działać skoro zaświeca się a następnie przełącza w inny tryb. Poszukaj czegoś przy stykach od maty... Może tam Ci coś nie łączy...

Nie sądzę aby te dwie sprawy były jakoś ze sobą powiązane... Zawsze jednak mogę się mylić.

Co sie okazało dla potomnosci sprawdzcie sobie bezpieczeniki bo mi mechanik jak robil widocznie zapomniał jakiegos wlożyć, sprawdzilem ile powinno byc a ile bylo i spawdziłem ich wartosci.
Bylo troche rozbierznosci i brakowalo jednego istotnego bezpieczenika.

Jednak z matami mam dalej problem aczolwiek w polowie rozwiazany ogolnie juz grzeją tylko jest problem z mata kierowcy, musze jutro sprawdzic polaczenie kostki pod fotelem bo czasami sie wlaczy czasami nie , czasami wlaczy ale na chwilke i potem gaśnie

no i dobrze ze sie wyjasniło , jeden problem znikł ale z grzaniem tez nie bedzie problemu bo gdzies jest przerwa

bede dzisiaj szukal pod fotelem kierowcy