[e46 Compact] Woda na dywaniku kierowcy!
-
- Bywalec forum
- Posty: 36
- Rejestracja: 5 mar 12, 21:42
- BMW: E46 Compact
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: śląskie
- Miasto: Czeladź
Witajcie,
Ostatnimi czasy auto nie jest w garażu i zauważyłem dzisiaj na dywaniku wodę. Skąd ona może się brać ??? Czy ktoś miał już taki problem. Powiem, że ostatnimi czasy nic nie było robione w komorze silnika, podszybiu także skąd ta woda się wzięła .....
Ostatnimi czasy auto nie jest w garażu i zauważyłem dzisiaj na dywaniku wodę. Skąd ona może się brać ??? Czy ktoś miał już taki problem. Powiem, że ostatnimi czasy nic nie było robione w komorze silnika, podszybiu także skąd ta woda się wzięła .....
-
- Bywalec forum
- Posty: 19
- Rejestracja: 23 lis 10, 20:12
- BMW: e46 320 td compact
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: śląskie
- Miasto: Świętochłowice
Witam
Żeby nie zakładać nowego tematu podłączam się tutaj. Chciałem się podzielić moim dzisiejszym spostrzeżeniem.
A mianowicie przy mocniejszym hamowaniu zauważyłem, a właściwie usłyszałem hałas jakby przelewanej wody (jakby potrząsać na wpół wypełniony wodą metalowy kanister). Jak na moje ucho hałas ewidentnie dochodzi z lewych drzwi, ale nauczony doświadczeniem poszukiwania w pięknej różnych dziwnych odgłosów, mogę się mylić. Dodam że niedawno ściągany był z tych drzwi boczek i wymontowywany mechanizm opuszczania szyb (nie robiłem tego sam żeby była jasność ). Jestem pewien, że szyba jest źle usadowiona, jakby była 0,5 cm za nisko. Jak otwieram szybę na maxa to na samym końcu uderza w coś metalowego (prowadnice?) i brakuje jej tego 0,5 cm do pełnego otwarcia. Przy zamkniętej szybie nie ma żadnych szpar. Przed demontażem prowadnicy się tak nie działo. Wracając do wody, próbowałem energicznie poruszać otwartymi drzwiami, żeby potwierdzić moje przypuszczenia, ale nie słychać takiego plusku jak przy hamowaniu. I tutaj moje pytanie, czy jest możliwe żeby w drzwiach zebrało się aż tyle wody?? Czy źle usadowiona szyba ma na to jakiś wpływ? Dodam jeszcze, że woda nie leje się do środka, jak na razie nie zauważyłem mokrych dywaników czy tapicerki. Mokra jest tylko listwa progowa.
Pozdrawiam
Żeby nie zakładać nowego tematu podłączam się tutaj. Chciałem się podzielić moim dzisiejszym spostrzeżeniem.
A mianowicie przy mocniejszym hamowaniu zauważyłem, a właściwie usłyszałem hałas jakby przelewanej wody (jakby potrząsać na wpół wypełniony wodą metalowy kanister). Jak na moje ucho hałas ewidentnie dochodzi z lewych drzwi, ale nauczony doświadczeniem poszukiwania w pięknej różnych dziwnych odgłosów, mogę się mylić. Dodam że niedawno ściągany był z tych drzwi boczek i wymontowywany mechanizm opuszczania szyb (nie robiłem tego sam żeby była jasność ). Jestem pewien, że szyba jest źle usadowiona, jakby była 0,5 cm za nisko. Jak otwieram szybę na maxa to na samym końcu uderza w coś metalowego (prowadnice?) i brakuje jej tego 0,5 cm do pełnego otwarcia. Przy zamkniętej szybie nie ma żadnych szpar. Przed demontażem prowadnicy się tak nie działo. Wracając do wody, próbowałem energicznie poruszać otwartymi drzwiami, żeby potwierdzić moje przypuszczenia, ale nie słychać takiego plusku jak przy hamowaniu. I tutaj moje pytanie, czy jest możliwe żeby w drzwiach zebrało się aż tyle wody?? Czy źle usadowiona szyba ma na to jakiś wpływ? Dodam jeszcze, że woda nie leje się do środka, jak na razie nie zauważyłem mokrych dywaników czy tapicerki. Mokra jest tylko listwa progowa.
Pozdrawiam
-
- Bywalec forum
- Posty: 45
- Rejestracja: 23 kwie 10, 11:36
- BMW: 320d E46
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: wielkopolskie
- Miasto: Poznań
Dokładnie nie wiem jak jest z przednimi drzwiami, ale tył np. ostatnio demontowałem boczki, wygłuszenie piankowe ma taki kształt, że woda skapująca
z szyby spada na piankę wygłuszająca i dalej kierowana jest z niej do drzwi i dalej na zewnątrz auta, wystarczy uszkodzenie tej pianki przy demontażu, lub nieszczelność na masie elastycznej w dolnych partiach i w efekcie mamy wodę na tylnych dywanikach.
z szyby spada na piankę wygłuszająca i dalej kierowana jest z niej do drzwi i dalej na zewnątrz auta, wystarczy uszkodzenie tej pianki przy demontażu, lub nieszczelność na masie elastycznej w dolnych partiach i w efekcie mamy wodę na tylnych dywanikach.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 15 lut 11, 19:43
- BMW: 320d
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: pomorskie
- Miasto: okolice gdańska
Artimax ma rację. Woda cieknie po piance i jeśli jest uszkodzona to wtedy przecieka na dywanik. W moim przypadku tak było więc wymieniłem piankę i problem znikł. pozdrawiam
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 5 Odpowiedzi
- 2193 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maniek21112
-
- 6 Odpowiedzi
- 1322 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Igna 1+
-
- 22 Odpowiedzi
- 12502 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: krystian0606
-
- 11 Odpowiedzi
- 3831 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: kosteg
-
- 8 Odpowiedzi
- 3366 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Buzzard123
-
- 9 Odpowiedzi
- 3280 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: dawidx2x
-
- 3 Odpowiedzi
- 2361 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: WKRENTEK77
-
- 5 Odpowiedzi
- 2615 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Palec11
-
- 9 Odpowiedzi
- 4178 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Bardock93