E46Forum.pl

ja zawsze kupowalem po regeneracji chyba juz z 10 do roznych modeli i nigdy nie mialem problemow ,az kupilem jedna w polsce i co 3000 km i zlom ,a geometria nie dzialala od poczatku ,zle wywazona ustawiona ,jak sie ma odpowiednie maszyny ,ustawienie pod realnymi obciazeniami ,obrotami to ok ,tylko to robia naprawde konkretne firmy ,jak ktos zna cos takiego w polsce to ok jak nie to lepiej nowa lub kupic za granica maja troche wiecej doswiadczenia

teylor1 pisze:ja zawsze kupowalem po regeneracji chyba juz z 10 do roznych modeli i nigdy nie mialem problemow ,az kupilem jedna w polsce i co 3000 km i zlom ,a geometria nie dzialala od poczatku ,zle wywazona ustawiona ,jak sie ma odpowiednie maszyny ,ustawienie pod realnymi obciazeniami ,obrotami to ok ,tylko to robia naprawde konkretne firmy ,jak ktos zna cos takiego w polsce to ok jak nie to lepiej nowa lub kupic za granica maja troche wiecej doswiadczenia

Co ty robisz z tymi turbinami.Zajezdzic 10 turbin?

ambry77 pisze:osa turbina to nie glowica natomiast turbine mozna smialo regenerowac nic sie tam nie spawa itd... natomiast wymienia flaki (wirnik,geomertia.itd) zostaje tylko obudowa i pare groszy w kieszeni

I najlepiej u pana Kazia w stodole
Wiekszosc na forach ma problemy z regenerowanymi turbinami i zaoszczedzili kope kasy

troche sie handlowalo ,kupowalo sprzedawalo ,a mialem to nieszczescie ze akurat moja padla w pl na urlopie i nigdy wiecej regeneracji w kraju ,a oszczednosc zadna ,nowa turbina 850 euro , regeneracja 1600 zl plus po 3000 tys km padaka koszty warsztatu w de i taka to byla oszczednosc , :

ha ha dobre za 850 euro to polacy tam biora autka

a o co konkretnie chodzi ? ja zaluje ze nie kupilem nowej ,a wpolsce nowa to koszt 3300zl tez nie tragedia i masz jedna pewnosc na 100% bedzie smigac plus 2 lata pelnej gwarancj ,jak siadzie dostajesz nowa ,a regeneracja ,no coz ,w pl nie polecam

I o to chodzi nie kazdego stac na regeneracje bo moze kosztowac dwa razy wiecej

swiete slowa mnie wyszlo drozej niz nowa ,jak kiedys bede regenerowal to nigdy wiecej zmiennej geometri ,madry polak po szkodzie ,chociaz musze przyznac ze na tej drugiej wszystko narazie ok ,

teylor1 pisze:swiete slowa mnie wyszlo drozej niz nowa ,jak kiedys bede regenerowal to nigdy wiecej zmiennej geometri ,madry polak po szkodzie ,chociaz musze przyznac ze na tej drugiej wszystko narazie ok ,

Skąd brałeś regenerowaną turbinę? Tę pierwszą i tę drugą?

Dobra maszyna i angielskie zamienniki Mellet'a to podstawa.
Inaczej lepiej sobie darować. Można kupić dobrą używkę lub jak chcesz dluzej trzymac auto to kupic nową i tyle.

pierwsza robilem w swidnicy ,a druga kupilem w niemczech z rokiem gwarancji tez po regeneracji ale sprawdzilem troche firme i widac bylo ze wiedza co robia ,pojezdzimy zobaczymy ,