Witam otóż mam taki problem że podczas normalnej jazdy na LPG gaśnie I nie chce już odpalić ani na gazie ani na benzynie dopiero po jakimś czasie odpali na LPG już 3 raz mi się to zdarzyło kręci jak głupi czasami złapie 1100obrotów ale momentalnie gaśnie i nie chce zapalić pokazuje błędy wałka rozrządu ale czy to powód żeby nie odpalił?

Pokaż te błędy, czym to było sprawdzane?

Teraz przed chwilą odpaliłem na benzynie przejechałem z 500m zatrzymałem się rozgrzał się I zgasł na benzynie także nie dotyczy to paliwa

M54 P1339 276C Cyfrowy sterownik silnika: Czujnik wałka rozrządu strony wydechowej: Pozycja fazy
M54 P1338 2768 Cyfrowy sterownik silnika: Czujnik wałka rozrządu strony dolotowej: Pozycja fazy
M54 P0365 3C1F Cyfrowy sterownik silnika: Czujnik wałka rozrządu strony wydechowej: Sygnał

Stało się tak nagle? Tak kupiłeś? Coś robiłeś z rozrządem? Jest brak sygnału wydechowego, nie odpinałeś go?

Stało się jak chciałem wymusić przełączanie na gaz i już nie chciał odpalić I stało mi się to tak 3 razy I raz między tymi gaśnięciami przejechałem z 300km parę dni. Taki jeszcze błąd chociaż dałem przepływkę koledze co ma problemy i na mojej jest okej. Ale mój chodzi okej nie faluje tylko gaśnie teraz

Czyli czujnika wydechowego nie odpinałeś? Jakbyś podpią inpa to byłyby szczegóły a tak to są domysły.

Nie odpinałem jutro ma wieczorem podjechać kolega z inpą tylko co miałbym dokładnie sprawdzić?

Na początek niech odczyta błędy, jeżeli jest brak sygnału tego czujnika to albo padł albo jest problem z zasilaniem, od tego proponuję zacząć.

Po wymianie 2 czujników rozgrzała się do 90 zrobiłem parę kółek i nie zgasła bo już było tak że odpaliłem temperatura doszła do pionu i gasł EDIT:Teraz jaki problem się zrobił to gdy gaszę na gazie to dopiero za drugim odpala od strzała Gdy zgasze go na benzynie odpala normalnie EDIT:Już wszystko wróciło do normy i jest jakby mocniejsza