Witam. Ostatnio zauwazylem u siebie lekki osad w zbiorniczku na płyn chlodniczy, czy zacząć się martwić ? oto zdjęcie



Oleju nie ubywa, samochód nie kopci, płynu nie zauwazylem żeby ubywało, moc chyba też jest ok...

no wygląda nieszczególnie, mozesz kupic sobie tani tester upg i sprawdzic dla swietego spokoju
no i jakies plukanie ukladu tez by nie zaszkodzilo

Ale ogólnie wygląda to na uszczelkę pod głowicą jak dobrze rozumiem ?

Aa i dodam ze mechanik mierzył kompresję i jest 13,5 atm na kazdym cylindrze a weze nie puchną. Moze się taki osad zrobic np od wilgoci w ukladzie chłodzenia?

Wilgoć w układzie chłodzenia ...?? Nie wiem co masz na myśli ,zamiast od razu wymieniać upg co raczej konieczne nie jest zdemontuj zbiorniczek i dobrze go wyplucz ,albo inaczej zrob płukanie układu chłodzącego może zbiorniczek też się dobrze wyplucze .Zalej nowym płynem jeżeli po jakimś czasie znów pojawi się ten syf to można podejrzewać że olej gdzieś przedostaje się do chłodzenia.

A sam plyn jest czysty? czy jest cos takiego jak czarna maź, lub widac w nim jakies czarne plamki od oleju?

Zamówiłem już tester uszczelki pod głowicą jesli wyjdzie ok to zrobię jak piszecie wyczyszcze zbiorniczek i wymienie plyn.

Plyn wydaje się byc czysty ale dopiero dokladnie go obejrzę przy wymianie.

no i porzadne plukanie wodą kilka razy

Teścik upg pokazał że uszczelka jest wporzadku więc jestem zadowolony, narazie nie mam czasu a auto i tak jest malo jezdzone i zaraz wyjezdzam na urlop ale po powrocie biorę się za wymiane plynu i czyszczenie zbiorniczka

no i gitara
jezdzic obserwowac