witam wszystkich
jestem posiadaczem e46 323i z 2000 roku ,auto posiadam od 5 lat z instalacją gazową ,nigdy wczesniej nie mialem problemu.
teraz pojawił się problem .Zaczeło sie jak zrobiło sie zimno na dworze, jeśli temperatura spada okolo 0 lub poniżej ,brak mocy na zimnym silniku.
Gdy odpalam silnik rano na zimnym wszystko jest w porządku, gdy osiagnie pół niebieskiej kreski od temperatury jest szarpnięcie i brak mocy ,tak sądze jak wyłaczy sie ssanie ,po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszystko wraca do normy jest moc jakby nic się nie stało .wymieniłem swiece, kable przepływke zawor odpowietrzający kable ktore do niego dochodzą i nadal to samo proszę o pomoc co to może być bo juz trochę kasy wydałem a problem ciagle jest

Podepnij pod komputer, od tego należałoby zacząć, bo w ciemno to możesz wymienić pół auta, a i tak problem pozostanie.

nie słyszałem zeby w M52 było jakieś ssanie w tym silniku jednym problemem to są czujniki wałków one padają i auto ma mała

z twojego opisu wydaje mi się że to szarpnięcie jest w momencie przełączania na LPG , pewnie wtryskiwacze do czyszczenia bądź wymiany , jeśli masz sekwencje , bo jak masz zwykły mikser to parownik się kończy powoli

Sprawdź błędy jakie się zapisały,potem udaj się do gazownika.

dziekuje za rady ale postaram sie wytłumaczyć bardziej. To sie dzieje jeszcze przed przełączeniem się na gaz ,nawet jak całkowicie wyłącze gaz jest tak samo
ale jak jest ciepło na dworze wszystko jest dobrze tylko jak jest kolo 0 stopni lub ponizej 0 obroty nieskacza silnik pracuje normalnie .Wszystko sie to dzieje jak silnik jest całkowicie zimny ,np rano lub jak jest dłużej tak okolo 8godzin nie odpalany silnik bylem na kompie i dlategowymieniałem te wszystkie elementy ale dalej nic ciagle to samo jak ktoś ma pomysł proszę o pomoc jeszcze sprawdze czujnik wału

witam dzis bede wiedział ponieważ czujnik jest sprawny ,prawdopodobnie do wymiany jest sonda lamda mam nadzieje że sie w koncu uporam z tym problemem pozdrawiam was wszystkich

witam juz po problemie sonda lambda była do wymiany , a samochod został sprzedany