[ E46 320d ]Wymiana Popmy Wtryskowej a uszkodzony 4 zawór

Kesur25
Posty: 9
Rejestracja: 6 mar 10, 15:43
BMW: 320D E46 136KM
Rok produkcji: 1998
Państwo: Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Ruda Śląska

#1

Post autor: Kesur25 »

Witam miałem dziś odebrać auto od mechanika po wymianie pompy wtryskowej w E46 320d z 1998r 136koni.
A tu niemiłe informacje. Mechanik z tego co mi mówi:
Założył pompę, potem wszystko co musiał wcześniej rozebrać czyli kolektor ssący.
Podczas próby odpalenia coś mu się nie podobało w odgłosach z silnika.
Zdemontował kolektor i to już sam widziałem bo mi pokazywał.
Podczas kręcenia silnikiem widać jak z 4 zaworu wydobywają się spaliny.

Teraz czeka mnie decyzja o demontażu głowicy i kontroli co jest przyczyną bo podobno jeżeli w tym stanie auto zostanie złożone to mogę nim przejechać parę metrów i mogę całkiem zajechać silnik.

Proszę o jakiekolwiek podpowiedzi, rady, bo ja jestem zielony a trochę ta sytuacja mnie dobiła.

Moje pytanie takie czy mają te dwie awarie coś ze sobą wspólnego czy mechanik zakładając pompę mógł coś źle zrobić i podczas próby odpalenia uszkodziło się coś w głowicy.

Przypomnę że zaczęło się to od tego jak żona zapaliła auto, ruszyła i zgasło auto. Po podpięciu pod kompa pokazało mi tylko Błąd sterownika pompy wtryskowej.
Pompa wysłana do serwisu boscha, założona regenerowana.
EWIN
Bywalec forum
Posty: 15
Rejestracja: 23 sie 09, 22:48
BMW: 320 DIESEL
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: kujawsko-pomorskie
Miasto: Toruń

#2

Post autor: EWIN »

Witam.Jestem po wymianie pompy,trochę to się przedłużyło ale mechanik uświadomił mnie że muszą założyć jakiś przyrząd aby nie przestawił się rozrząd czyli montaż czy demontaż pompy a zawory mają coś wspólnego.Tak mi powiedziano i tak chyba jest.Reasumując.Podejrzewam że Twój mechanik popełnił błąd w sztuce,przestawił rozrząd i przy próbie odpalenia auta doszło do uszkodzenia zaworu.Ustal u innego mechanika czy faktycznie tak jest i nie daj się nabić w butelkę.Głowa do góry.Powodzenia.
Kesur25
Posty: 9
Rejestracja: 6 mar 10, 15:43
BMW: 320D E46 136KM
Rok produkcji: 1998
Państwo: Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Ruda Śląska

#3

Post autor: Kesur25 »

Generalnie jest to ciężkie do udowodnienia , pytałem kilku co się na tym zna i różne odpowiedzi.
Jeżeli będzie to duże uszkodzenie to nie ma mowy o tym że to nie jego wina.
Jeżeli to będzie tylko ten jeden zawór to być może dziwny zbieg okoliczności a może już wcześniej miałem uszkodzony ten zawór.
EWIN
Bywalec forum
Posty: 15
Rejestracja: 23 sie 09, 22:48
BMW: 320 DIESEL
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: kujawsko-pomorskie
Miasto: Toruń

#4

Post autor: EWIN »

Dokładnie sprawdzisz uszkodzenia to ustalisz co się stało.Jeśli zawór jest krzywy,został uderzony przez tłok to tak na pewno nie dało się poruszać autem.Obejrzyj ten zawór dokładnie,niech przy tobie go wyciągnie z głowicy chyba że masz pełne zaufanie do tego mechanika.
Awatar użytkownika
Greg 318
Bywalec forum
Posty: 310
Rejestracja: 5 kwie 09, 10:09
BMW: e46/318 e30/1987r
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Cork

#5

Post autor: Greg 318 »

Moim zdaniem masz trzy opcje
Odebrac samochod , oczekujac aby chodzil tak jak przed naprawa
Zgodzic sie na naprawe , ale rozbieranie i diagnoza musi sie odbywac w Twojej obecnosci
Jechac do innego mechanika i ustalic przyczyne czyli rozbieranie i diagnoza i radzil bym to zrobic w obecnosci bieglego sadowego aby bylo to wiarygodne i nie do podwazenia przez mechanika ktory to ew. zepsol
zawor mogl zostac skrzywiony tylko w skutek wykonania prac przez mechanika, ale mogl takze nie trzymac na przylgni juz wczesniej przed naprawa
mechanik powinien Cie poinformowac przed naprawa ze auto pracuje zle o ile ma taka mozliwosc, ( jak auto zostalo przyholowane to takowej nie ma)
Kesur25
Posty: 9
Rejestracja: 6 mar 10, 15:43
BMW: 320D E46 136KM
Rok produkcji: 1998
Państwo: Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Ruda Śląska

#6

Post autor: Kesur25 »

Auto do mechanika zostało zawiezione na lince.
Samochód zgasł pod domem i tak już zostało.
Zobaczymy co mi powie we wtorek co jest niby z tym zaworem.
EWIN
Bywalec forum
Posty: 15
Rejestracja: 23 sie 09, 22:48
BMW: 320 DIESEL
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: kujawsko-pomorskie
Miasto: Toruń

#7

Post autor: EWIN »

I co z twoim autem? Jaka była przyczyna awarii?
Kesur25
Posty: 9
Rejestracja: 6 mar 10, 15:43
BMW: 320D E46 136KM
Rok produkcji: 1998
Państwo: Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Ruda Śląska

#8

Post autor: Kesur25 »

Auto dalej jest u mechanika bo pompa wymieniona a auto nie chce zapalić.
Na kompie zero błędów.
A z zaworami nie wiem bo nie dało się wyjąć 2 wtrysku - zapieczony.
jamalspa
Bywalec forum
Posty: 12
Rejestracja: 2 kwie 10, 19:23
BMW: 330d
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Warszawa

#9

Post autor: jamalspa »

Witam u mnie podobna sytuacja wiec po wymianie uszczelki pod glowica i wszystkim z tym zwiazane autko chodzi jak zyleta
szkoda bo na drugi dzien po remoncie zaczelo szarpac motorem i stracil na mocy silnik przeciez na gwarancji wiec chlopaki przyjechali i znalezli w kolektorze ssacym peknieta[oske,klapke] ktora od tak urwala sie i wpadla sobie do srodka wlasnie na czwarty cyliner.Teraz inny mechanik tym mi sie zajmie
i poszuka co tak naprawde sie stalo ale wiem ze 'klapki' nie moga od tak sie urywac i wpadac do silnika bo to przeciez chore.Mogl tez mechanik zaniedbac i zostawi np podkladke gdzies na pokrywie ktora wpadla sobie do srodka. Wiec w naszym przypadku
skontaktuj sie z rzeczoznawca i kieruj temat na droge sadowa bo watpie zeby ktos sie przyznal do wlasnego bledu jak ze kosztownego.
tejze
Posty: 1
Rejestracja: 20 maja 10, 22:06
BMW: e46
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: świętokrzyskie
Miasto: sandomierz

#10

Post autor: tejze »

mam bmw e46 2.0 tdi 136km i zauwazylem jak jade pod gore spada mi moc silnika a gaz wciskam do samej podlogi czy to moze byc wina poppy czy turbiny odpiszcie pozdrawiam
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Diesel”