Witam mam taki problem otóż za około 1/1.5mc będzie wymieniana dwumasa tylko,że ja nie wiem ile tym autem pojeżdżę... nie trzaskam km jedynie 50 w tygodniu ogólnie w miesiącu moze wyjdzie mi z 500km/700km

koszt nowej to 1200zł jest to jeszcze do przyjęcia pod warunkiem,ze zostanie sprzęgło stare i sam nie wiem co zrobić teraz


czy do regeneracji oddać? czy na alledrogo używkę jakaś kupić ale jeśli tak to sprzęgło+dwumasa czy samą dwumase? bo dodam nie wiem jak wygląda sprzęgło tam ale nie ślizga nie szarpie.. no i łożysko oporowe by pasowało kupić,olej do skrzyni i do lewarka dwie takie tulejki jak już będzie skrzynia zdjęta

Nowy to zbyt drogi gips bo 1200zł dwumas 700sprzegło olej 100zł jakieś uszczelki itp ze 100 mechanik 300/350 to nie kalkuluje mi się chodz będę miał teraz w lato tyle kasy ale na zimę trzeba opony,jakies alusy a nie wszystko na sprzęgło od razu

Sprzęgło jak będzie dobre to niema co wyrzucać, tylko musisz mechera przypilić żeby go zamontował ponownie tak jak to powinno być zrobione. O dwumasach regenerowanych już tu był wątek, kompletna strata kasy, szkoda się w to pchać. Używka to nie jest głupi pomysł ale trzeba by ją obejrzeć, sprawdzic w rękach. Czyli w najlepszym wypadku kupujesz dwumas, łożyska oporowe i prowadzące, sprzęgło zostawiasz i po robocie skrzynią możesz sie zająć później jeśli nie chcesz na raz pakować kasy tyle, olej i uszczelnienia wymienisz pod samochodem bez problemu.

koszt dwumasy na allegro razem ze sprzęgłem to około 400-450zł ale ponoć stan igła do tego 300robota mechanika łozysko oporowe+uszczelki+olej skrzyni no przy dobrych wiatrach w 1100się zamknie albo w 1200

bo nie ma sensu wydawac 2300zł na cały komplet jak tym i tak robię bardzo mało km a na zimę pasuje za 800zł jakieś używki ori alusy tak,że no nie opyla mi sie to

ponoć taki oszczedny dwa razy traci, zrób to pożądnie jak nalezy i spij spokojnie ze nic sie nie bedzie działo. ori felgi 15" to mozna kupic za 400zł a jak nie to stalowe...