Krzysiek669 pisze:

OSA BMW pisze:Jest juz o tym na forum i dodam ze box to kaszana nie ma nic wspolnego z tuningiem silnika i o tym tez juz jest na forum

Tylko tyle, że to zostało założone w DE i może właśnie dlatego aby nie tracić gwarancji na silnik poprzedni właściciel zdecydował się na mniejszy przyrost mocy, aby zachować prawo do serwisu, bo ponoć powerbox nie ingeruje tak jak chip tuning.

No nie do konca.A wiec jezeli chodzi o DE :zrobieneie chipa jest dosc kosztowne do tego dochodzi wpis w dokumenty auta i przeglad.Do tego zaraz dochodzi drozsze ubezpieczenie,na koncu prawdopodobienstwo odsprzedazy maleje.Ludzie nie lubia grzebanych aut w Deutschland.A Box podlacza, jezdzi, do przegladu odpina,podpina spowrotem ,jezdzi,odpina do przegladu ktorego nie przechodzi i sprzedaje na Polske .Dzieki temu powstaja forum gdzie wiekszosc problemow dotyczy silnikow diesla.Wiadomo jest, że box oszukuje silnik, tzn jego sterowanie, a chip to przeprogramowanie map dostosowanie odpowiednich wartosci do danego silnika biorac pod uwage kondycje jednostki

OSA BMW pisze:

Krzysiek669 pisze:

OSA BMW pisze:Jest juz o tym na forum i dodam ze box to kaszana nie ma nic wspolnego z tuningiem silnika i o tym tez juz jest na forum

Tylko tyle, że to zostało założone w DE i może właśnie dlatego aby nie tracić gwarancji na silnik poprzedni właściciel zdecydował się na mniejszy przyrost mocy, aby zachować prawo do serwisu, bo ponoć powerbox nie ingeruje tak jak chip tuning.

No nie do konca.A wiec jezeli chodzi o DE :zrobieneie chipa jest dosc kosztowne do tego dochodzi wpis w dokumenty auta i przeglad.Do tego zaraz dochodzi drozsze ubezpieczenie,na koncu prawdopodobienstwo odsprzedazy maleje.Ludzie nie lubia grzebanych aut w Deutschland.A Box podlacza, jezdzi, do przegladu odpina,podpina spowrotem ,jezdzi,odpina do przegladu ktorego nie przechodzi i sprzedaje na Polske .Dzieki temu powstaja forum gdzie wiekszosc problemow dotyczy silnikow diesla.Wiadomo jest, że box oszukuje silnik, tzn jego sterowanie, a chip to przeprogramowanie map dostosowanie odpowiednich wartosci do danego silnika biorac pod uwage kondycje jednostki

Swięta racja

Krzysiek669 pisze:Rozumiem, że jedyna możliwość sprawdzenia to hamownia ?? Nie jeździłem wcześniej 320d bez tego więc nie mam porównania co do mocy. Być może kiedyś sprawdzę ile koników wypluwa

Zawsze możesz go odpiąć jeżeli to box i zobaczysz jak idzie na serii a hamownia prawdę Ci powie!

OSA BMW pisze:

Krzysiek669 pisze:

OSA BMW pisze:Jest juz o tym na forum i dodam ze box to kaszana nie ma nic wspolnego z tuningiem silnika i o tym tez juz jest na forum

Tylko tyle, że to zostało założone w DE i może właśnie dlatego aby nie tracić gwarancji na silnik poprzedni właściciel zdecydował się na mniejszy przyrost mocy, aby zachować prawo do serwisu, bo ponoć powerbox nie ingeruje tak jak chip tuning.

No nie do konca.A wiec jezeli chodzi o DE :zrobieneie chipa jest dosc kosztowne do tego dochodzi wpis w dokumenty auta i przeglad.Do tego zaraz dochodzi drozsze ubezpieczenie,na koncu prawdopodobienstwo odsprzedazy maleje.Ludzie nie lubia grzebanych aut w Deutschland.A Box podlacza, jezdzi, do przegladu odpina,podpina spowrotem ,jezdzi,odpina do przegladu ktorego nie przechodzi i sprzedaje na Polske .Dzieki temu powstaja forum gdzie wiekszosc problemow dotyczy silnikow diesla.Wiadomo jest, że box oszukuje silnik, tzn jego sterowanie, a chip to przeprogramowanie map dostosowanie odpowiednich wartosci do danego silnika biorac pod uwage kondycje jednostki

to mam rozumieć ze jak zrobie chipa w polsce to nie wbija mi tego w dowód?

A jak wytniesz katalizator to ci go wykresla?

no nie ale pytam dlatego ze mój ojciec ma chipowanego passata chipowany był w niemczech i ma w dowodzie wbite tyle koni ile ma po chipie. dlatego pytam czy tu w polsce tez tak mi zrobią i ile to bedzie kosztowało?

hmmm wolałbym chyba mieć jednak jak należy czyli wbite to w dowód.

wisnia0709 pisze:hmmm wolałbym chyba mieć jednak jak należy czyli wbite to w dowód.

Zatem Bundesrepublik Deutschland czeka

wiec wez rzeczoznawce, ktory na podstawie dokumentów z hamowni wystawi zaswiadczenie i z tym na stacje diagnostyczna i potem po nowy dowód. Ja nie moge ale problem robisz kolego z tym wbijaniem w dowód, ciekawe po co. Na zachodzie moze tak robia poniewaz maja podatki od mocy i tak jak pisali wyciagaja sobie te boxy. W ogole to ciekawe jak niby tam diagnosta sprawdza moc, przeciez chyba przy kazdym badaniu nie ma hamowni wiec nic sie nie odzywasz ze masz wiecej mocy i juz na pewno nie jeden tak jezdzi i sie nie przyznaje zeby wiecej nie placic. U nas mozna wymieniac silniki i nie trzeba nic w dowodzie zmieniac wiec co dopiero wpisywac wieksza moc. Bezsensowne

napisalem sposób jak to wyglada z quadami poniewaz jezdze nimi juz pare lat i wiem ze mozna cos takiego zrobic a skoro rejestrowane jako pojazd samochodowy inny to i z samochodem bedzie analogicznie

nie chodzi mi o to czy ktos to bedize mi sprawdzał tylko tak sam dla sibie chciałbym mieć wszytko jak trzeba ta przesadna dokładność