Blue pisze:dla sprostowania dodam "zalaczenie turbiny" to chodzilo mi ze da sie uslyszec wyrazny jej szum, ja go slysze od 2,5 tysiaca gdzies

Oj 2.5 tysiąca to bardzo późno. . A że szum to też chyba nie bardzo, raczej świst/gwizd Każdy ma inne ucho jednak u Ciebie wstaje zbyt późno. .

Dokładnie, u mnie w 318d wstaje bardzo ładnie od 1800 obr/min. U kolegi w 320d 150 km za to gdzieś też dopiero od 2000 obr/min.

maciekz94 pisze:Dokładnie, u mnie w 318d wstaje bardzo ładnie od 1800 obr/min. U kolegi w 320d 150 km za to gdzieś też dopiero od 2000 obr/min.

Dodam dla porównania. U mnie wstaje od 1400-1500 obr/min. (Wycięty kat i wylot/przelot).

Tak wcześnie? Aż chciałbym kiedyś porównać! To przy tych 1600 obr/min zbiera już się tak samo jak przy 1800 i 2000obr/min? Chyba się zdecyduje na wycięcie tego kata

Dobrodziej_1983 pisze:U mnie wstaje od 1400-1500 obr/min. (Wycięty kat i wylot/przelot).

1,5 tysia przy dieslu to strasznie mało u mnie to sie jeszcze dusi
a jak jest z tym wycięciem kata? dużo przy tym roboty? chyba się zdecyduje bo u mnie na prawdę przy 2,5 dopiero czuć gniecenie

U mnie i w e34 i w e46 ciężko stwierdzić od kiedy zaczyna pompować, bo to dzieje się płynnie, stopniowo jakby ktoś dodawał gazu. Co innego u kuzyna w astrze, tam dokładnie przy 2000rpm czuć kopniaka w plecy, a do tych obrotów to prawie nie przyśpiesza......

Nie wiadomo co jest u Ciebie przyczyną że turbo zasypia do pracy Tak czy inaczej polecam wycinkę kata każdemu kto ma klekota. Przed zabiegiem ciężko było wyczuć turbo kiedy się budzi, po turbo elegancko słychać kiedy zaczyna dmuchać i czuć jak pcha w plecy. Najlepiej dać do tlumikarza, koszt wycinki i wspawanie rury to ok 80zl. Sam katalizator sprzedasz za min. 180 zł.

Przyczyną jest kierownica zmiennej geometrii. Zablokowana tak że wstaje późno. Albo elektrozawór, albo gruszka, albo sama kierownica

Dobrze byłoby przegonić po autostradzie na wyższych obrotach przez dłuższą chwilę

Dobrodziej_1983 pisze:

maciekz94 pisze:Dokładnie, u mnie w 318d wstaje bardzo ładnie od 1800 obr/min. U kolegi w 320d 150 km za to gdzieś też dopiero od 2000 obr/min.

Dodam dla porównania. U mnie wstaje od 1400-1500 obr/min. (Wycięty kat i wylot/przelot).

Wydaje mi się ze 1400-1500 jest nie możliwe żeby juz czuć ze turbo pompuje, nie w m47...