Witam, wczoraj wymieniłem w moim e46 odmę na nowa wraz z olejem (wcześniej 10w40, teraz 5w30), ponieważ pod korkiem i w bagnecie było dużo masła, okazało się że odma i węże są tak zapchane w tym "maśle", że nie było szans żeby były drożne. Wszystkie 3 węże dokładnie sprawdziłem i przeczyściłem, założyłem nową odmę, wymieniłem olej na nowy, przy pierwszym odpaleniu autko ładnie zapaliło, pracowało nawet jakby równiej niż przed wymianą, było dynamiczniejsze, niestety silnik nadal miał obroty w granicach 600-650, a jak wyczytałem powinien mieć 750. Po przejechaniu około 35km zapalił się check, silnik zaczął nierówno pracować, obroty spadły, tak jakby chciał zgasnąć. Nie wiem czym to może być spowodowane, może ktoś z Was ma jakiś pomysł?

Sprawdź cewki, może któraś padła i silnik nie pali na wszystkie cylindry.

Bez sensu wrozenie z fusow, tym bardziej w przypadku tego silnika. Podlacz pod kompa i bedziesz wiedzial co jest nie tak.

Trzeba spiąć z kompem, chyba że spadł jakiś wąż i jest nieszczelność. Przy zmianie oleju gdy zmieniają się parametry to trzeba zastosować płukanie..

Jakiś miesiąc temu też zapalił się check to komp pokazał na przepływomierz, lecz nie było żadnych objawów, usunął błąd i do wczoraj się nie pojawił. Niedługo podjadę jeszcze raz i sprawdzę. Możliwe że przepływka może robić te problemy?

Możliwe.

Okej, dzięki za pomoc, sprawdzę na kompie i dam znać

PS. jeszcze mam pytanie, chodzi mi o zmianę obrotów silnika po odkręceniu korka wlewu oleju lub wyciągnięciu bagnetu, u mnie nic się nie zmienia, czym to jest spowodowane?

Byłem dzisiaj na komputerze i wyskoczyło sporo błędów: P0160, P1349, P1341, P0156, P1170, nie do końca wszystkie rozumiem. Jak rano jechałem do miasta wszystko wydawało sie w porządku silnik nie przerywał, przy powrocie znowu zaczął przerywać, pod odczytaniu kodu okazało się ze nie pracuje na 4ty cylinder, błędów sie nie dało wykasować bo wracały. W domu sprawdzilem wszystkie wtyczki, fajki, świece, i wszystko jest ok, odpaliłem przejechałem się i znowu wróciło do normy, z tym że obroty czasami trzymają się na około 800 a czasami na 600 (przez co czuć drgania silnika na postoju), powinny być w granicach 750. Już nie mam pomysłu co może mu dolegać :/

Na forum istnieje baza kodów błędów, poszperaj tam i postaraj się rozkodować te co pokazało. Może coś Ci to podpowie.

P1349 Przerwa w zapłonie przy aktywnym układzie odcinania paliwa - cylinder 4
P1341 Przerwa w zapłonie w kilku cylindrach przy aktywnym układzie odcinania paliwa
P1170 Regulacja paliwa za katalizatorem, rząd cylindrów 2 - nieprawidłowa wartość
P0160 Czujnik O2 (Bank 2 Czujnik 2) - brak aktywności
P0156 Czujnik O2 (Bank 2 Czujnik 2) - usterka

Znalazłem takie informacje, co może być przyczyną takich błędów?