Witam
Od jakiegos tygodnia mam problem z odpaleniem auta
Beta pali bez problemu jednak jakby nie mogla zaskoczyc - obroty skacza w zakrecie 400 - 1000 obr (przez kilka do kilkunastu sekund) i 9/10 przypadkow motor gasnie przy czym nie reaguje na pedal gazu
Wystepuje to glownie na zimnym silniku i zwykle trzeba 3, 4 razy odpalac by weszlo na obroty
Inpa pokazuje jedynie blad - 27C3 (błąd czujnika poziomu oleju)
Bede wdzieczny za kazda sugestie

https://photos.app.goo.gl/6Tt5fNUEc6CwHpK82

ale jeździ czy np. gaśnie po przejechaniu kilkudziesięciu metrów??? miałem taką akcję jak opisałem i był to walnięty czujnik położenia wału korbowego... chociaż nie wiem czy masz to samo..

Tzn jeśli już zaskoczy wszystko jest w porządku. Problem jest jedynie z odpaleniem go - ostatnio kleknal mi tak aku.
Podejrzewam właśnie min. czujnik wału ale jest i kilka innych opcji dlatego proszę o opinie bo jest trochę zachodu by go wymienic, a i sprawdzić z tego co wiem nie ma jak
Tobie gaslo jeszcze podczas jazdy?