Witam Panowie posiadam e46 318i 2.0 ben + lpg 143 km.
Moj problem polega na tym ze chodz nie zawsze ale pojawia sie co jakies kilka lub kilkanascie dni tym ciezej mi wykryc przyczyne.
Odpalam z rana zimny silnik i wszystko jest ok tzn nie buja go i chodzi rowno po jakis 5 sekundach silnik niewiadomo dlaczego gasnie.
Gdy probuje odpalic ponownie jest to juz niemozliwe a dokladnie objawy sa takie ze slychac iz rozrusznik kreci walem a tloki chodza luzno bez cisnienia.
Po odczekaniu powiedzmy jakis 10-20 minut silnik odpala narmalnie i wszystko jest ok, chociaz dzis po odczekaniu nawet 20 minut odpalenie sie nie powiodlo.
Mechanik mi sugeruje ze moze byc jakis problem z cisnieniem oleju a dokladnie przyczyna ma byc za duze cisnienie przy odpaleniu co mialo by powodowac nie
zamkniecie sie zaworow do konca a nastepnie brak cisnienia w cylindrach i dlatego przy nastepnej probie odpalenia silnik luzno kreci bez cisnienia. Gby olej splynie a zawory sie zamkna pewnie wtedy po odczekaniu wczesniej wspomianego prze ze mnie czasu silnik odpala. Wydawalo by sie to w jakis sposob logiczne ale prosze o jakas
rade jak sobie z tym poradzic moze ktos ma podobny problem i juz go rozwiazal. Nastepnym tematem jest spalanie oleju jakis 1litr na 1000km rozumiem ze przy gazie moze sie zwiekszyc ale nie do takich ilosci. wimienilem uszczelki przy podstawie filtra oleju ale problem zostal. Moze odma od czego zaczac aby nie tracic czasu ani kasy?

Popraw tytuł wątku! Patrz regulamin!

Zacznij od podłączenia auta pod kompa,później od sprawdzenia odmy.

A pompke paliwa w zbiorniku słychać?Może kończy swój żywot?Ew.przekaźnik od pompy paliwa.I zobacz bezpieczniki pod Grand modułem.Sprawdź pod kompem napewno jakiś błąd wyskoczy skoro tak się dzieje.

Z pompka wszystko ok a jezeli chodzi blad to nie wyskakuje...

Przy takim zużyciu oleju stawialbym na uszczelniacze zaworowe oraz pierścienie...przed rozebraniem można by sprawdzić kompresje na poszczególnych tlokach. Może niech sie jeszcze koledzy wypowiedzą

Czuje ,ze bez rozebrania glowicy sie nie obejdzie,moze masz juz tyle nagaru na zaworach ze sie nie domykaja co powoduje duze spalanie oleju,slaba kompresje i problem z rozruchem.
Moze byc tez zatarty popychacz co powoduje ze nie pali na jeden cylinder.Generalnie nie musi to byc powazna (droga) akcja,Nie dolewales jakis wynalazkow do oleju?,albo samego oleju wynalzku?Na poczatek sprawdz cisnienie tak jak Krzysiek669 napisal wyzej