[E46 316i] pedal gazu, obroty
-
- Bywalec forum
- Posty: 33
- Rejestracja: 11 maja 14, 12:39
- BMW: e46 316i 1.9
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: opolskie
- Miasto: opole
Witam, od tygodnia czasu jestem właścicielem e46 w pojemności 1.9.
Jest spora lista reczy do zrobienia lecz z jednym punktem sobie nie radzę. Zwczne od pedału gazu, pierwsze dotknięcie jest może nie ciężkie ale takie przycinajace, po tych 2mm pedal juz chodzi normalnie, płynnie, stawiałem na przepustnice która wyciągnąłem przeczyscilem i przez 2dni pedal zaczął chodzić jak powinien, teraz już znowu wraca do tego co było... Kolejna sprawa to obroty. Przed całą tą operacja na przepustnicy, nie zauważyłem jakiś problemów, teraz niekiedy, czasami faluja obroty na jałowym 700-500(gdzie już lekko nim telepie) po paru takich skokach się uspokaja i jedzie na 750~(na moje oko mało jak na benzynę?) podczas jazdy nie widzę żadnych problemów prócz dużego tylko w mieście 11-12l gdzie na trasie jest 6. Dodam jeszczr ze czyscielem silniczek krokowy który był czysty i ten zaworek na przepustnicy, który był mocno ubrudzony(po przeczyszczeniu miał lekka szczelinę i luz gdy się nim mocniej pomachalo), obroty faluja jakby częściej gdy jest mokro/umyje auto. Macie jakiś pomysł?
Jest spora lista reczy do zrobienia lecz z jednym punktem sobie nie radzę. Zwczne od pedału gazu, pierwsze dotknięcie jest może nie ciężkie ale takie przycinajace, po tych 2mm pedal juz chodzi normalnie, płynnie, stawiałem na przepustnice która wyciągnąłem przeczyscilem i przez 2dni pedal zaczął chodzić jak powinien, teraz już znowu wraca do tego co było... Kolejna sprawa to obroty. Przed całą tą operacja na przepustnicy, nie zauważyłem jakiś problemów, teraz niekiedy, czasami faluja obroty na jałowym 700-500(gdzie już lekko nim telepie) po paru takich skokach się uspokaja i jedzie na 750~(na moje oko mało jak na benzynę?) podczas jazdy nie widzę żadnych problemów prócz dużego tylko w mieście 11-12l gdzie na trasie jest 6. Dodam jeszczr ze czyscielem silniczek krokowy który był czysty i ten zaworek na przepustnicy, który był mocno ubrudzony(po przeczyszczeniu miał lekka szczelinę i luz gdy się nim mocniej pomachalo), obroty faluja jakby częściej gdy jest mokro/umyje auto. Macie jakiś pomysł?
- Grzechu16
- Bywalec forum
- Posty: 521
- Rejestracja: 29 lis 12, 21:37
- BMW: E46 318i [m43] 118KM
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: Kraków/Czechowice-Dziedzice
U mnie na początku jak zakupiłem samochód występował problem, że przy wyłączaniu tempomatu miałem taki opór na samym początku naciskania pedału gazu, który trzeba było przegwałcić i później już chodził normalnie leciutko. Zjawisko samo z siebie ustało i nie wiem co było przyczyną. Odnośnie falowania - również zdarza mi się czasami sytuacji, kiedy przed zatrzymaniem jak wrzucam na luz obroty raz czy dwa przyfalują do takich niskich i sytuacja wraca do normy. Sporo podzespołów przez czas eksploatacji wymieniałem, odłączałem, podłączałem i cały czas występuje taka sytuacja zarówno na benzynie jak i na gazie. Nigdy nie zgasnął mi przez to samochód więc nie próbowałem dociekać gdzie leży problem nie mówiąc już o wymianie w ciemno jakichś podzespołów.
-
- Specjalista
- Posty: 5238
- Rejestracja: 9 kwie 11, 9:07
- BMW: 330ci 535d
- Rok produkcji: 2004
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Radom Wieniawa
Komputer za dużo nie powie, napewno nie wprost.
Moze jak czysciles krokowiec to coś tam zostało, strzępek szmatki, gąbki czy czego tam używałeś i blokuje sie ta przesłona co jest w nim.
Co do zacinania to kwestia przepustnicy wostatecznosci linki. Nic pomiędzy pedałem a przepustnica nie ma.
Moze jak czysciles krokowiec to coś tam zostało, strzępek szmatki, gąbki czy czego tam używałeś i blokuje sie ta przesłona co jest w nim.
Co do zacinania to kwestia przepustnicy wostatecznosci linki. Nic pomiędzy pedałem a przepustnica nie ma.
Felgi tak jak dziewczyny - co najmniej 18-tki
-
- Bywalec forum
- Posty: 33
- Rejestracja: 11 maja 14, 12:39
- BMW: e46 316i 1.9
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: opolskie
- Miasto: opole
na pierwszy rzut oka kable są ok, ale przejrzę je dokładnie, to samo z dolotem, a na kompa niedługo podjadę bo świeci mi poduszka.Młody90 pisze:Moze kable sa.juz sparciale ?/ nie szczelny dolot . Najlepiej pod kompa podlaczyc.
"Moze jak czysciles krokowiec to coś tam zostało, strzępek szmatki, gąbki czy czego tam używałeś i blokuje sie ta przesłona co jest w nim.
Co do zacinania to kwestia przepustnicy wostatecznosci linki. Nic pomiędzy pedałem a przepustnica nie ma."
Przed czyszczeniem krokowca już tak było, przepustnice wyciągnę jeszcze raz i wyczyszczę bo dłuższa trasa męczy z takim pedałem.
Co do naciągu linki - na chłopski rozum, pewnie zwiększy minimalnie obroty na jałowym?
-
- Bywalec forum
- Posty: 33
- Rejestracja: 11 maja 14, 12:39
- BMW: e46 316i 1.9
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: opolskie
- Miasto: opole
Jak to nie pomoże myślę nad zamówieniem z allegro kompletnej przepustnicy z potencjometrem i tym zaworkiem?(nie wiem jak się to nazywa) 100zl to nie duży wydatek
-
- Bywalec forum
- Posty: 33
- Rejestracja: 11 maja 14, 12:39
- BMW: e46 316i 1.9
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: opolskie
- Miasto: opole
doszedł już do mnie interfejs i ze wstępnych odchyleń w silniku mam coś takiego
pierwsza oś, trzyma się na podobnym poziomie co na zdjęciu a w momencie dodawania gazu rośnie ponad zielony obszar, druga oś trzyma się cały czas powyżej a przy gazie jeszcze rośnie.
Zastanawia mnie też to, że gdy usunąłem adaptacje sondy to przez chwilę falują obroty dokładnie w ten sam sposób o który mi chodzi od początku tematu.
No i te spalanie na chwile obecną 10-11l w mieście w możliwie najoszczędniejsza jazda(bez stania w korkach)
Jeszcze takie spostrzeżenie, gdy obroty się chwilowo uspokoją i puszcze auto na luz trzyma ładnie wysoko i równo obroty w granicach 800-900, gdy tylko wyhamuje do 0 będąc cały czas na luzie od razu spadają niżej.
pierwsza oś, trzyma się na podobnym poziomie co na zdjęciu a w momencie dodawania gazu rośnie ponad zielony obszar, druga oś trzyma się cały czas powyżej a przy gazie jeszcze rośnie.
Zastanawia mnie też to, że gdy usunąłem adaptacje sondy to przez chwilę falują obroty dokładnie w ten sam sposób o który mi chodzi od początku tematu.
No i te spalanie na chwile obecną 10-11l w mieście w możliwie najoszczędniejsza jazda(bez stania w korkach)
Jeszcze takie spostrzeżenie, gdy obroty się chwilowo uspokoją i puszcze auto na luz trzyma ładnie wysoko i równo obroty w granicach 800-900, gdy tylko wyhamuje do 0 będąc cały czas na luzie od razu spadają niżej.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 1 Odpowiedzi
- 1472 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maniek21112
-
- 4 Odpowiedzi
- 2929 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Jarando
-
- 9 Odpowiedzi
- 2870 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: DzonPrice
-
- 15 Odpowiedzi
- 6487 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maniek21112
-
- 2 Odpowiedzi
- 1028 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Jakubek94
-
- 2 Odpowiedzi
- 899 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Aleksander90
-
- 0 Odpowiedzi
- 1342 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Sepati
-
- 9 Odpowiedzi
- 1568 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: tomx
-
- 21 Odpowiedzi
- 6215 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Workaholic
-
- 1 Odpowiedzi
- 1332 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Pajunk93