O mnie chodzi z tym sapaniem nie stresuj się.
Sorki Panowie nie chciałem nikogo obrazić. Po co jest forum? Ma służyć pomocą czy może ma dołować forumowicza? Potencjalny użytkownik forum pisząc posta z problemem, oczekuje, że dostanie odpowiedź od kogoś, kto przerabiał podobną sytuację. Dlaczego w statystyce udzielone podziękowania mam wynik 0? Nie wypowiadam się w tematach, w których nie mam pojęcia. Gdyby komuś klima marzła mógłbym pomóc, bo przerabiałem to u siebie, ale niestety jestem motoryzacyjnym debilem. Dbam o auto ale za wszystko muszę płacić bo sam przy nim nic nie zrobię. Wymiana oleju kosztuje mnie 2,5 paczki mając swoje materiały. Dlatego też czasem pytam o radę ludzi na forum. Zauważcie jedną rzecz. Na posta brak mocy - pada turbo, szarpie przy ruszaniu - pada sprzęgło lub dwumas, stuka kierownica - maglownica. Od razu z grubej rury.
A można delikatniej - brak mocy - wężyk podciśnienia, szarpie przy ruszaniu - poduszki pod silnikiem, stuka kierownica - łącznik stabilizatora. Dla niektórych odma jest lekarstwem na wszystko.
Przepraszam nikogo nie chcę obrazić

Jakie wahacze miałeś a jakie zamontowałeś ?
Pytam bo są dwa rodzaje.

Na podnośniku czy też bez kół może Ci kierownicy nie blokować, bo wtedy nie jest obciążony przód, całkiem inaczej się to wszystko wtedy zachowuje.

Jedynie w grę wchodzi kanał i tego miejsca obserwować.

5 lat temu dałem 9 stów mechanikowi bo mówił, że ma komplet nowych lemforderów z tulejami. W piątek okazało się, że to nie lemforder tylko monroe. Teraz założyłem Mayle HD. Zakładane były bez podnośnika, w kanale

avellananut pisze:O mnie chodzi z tym sapaniem nie stresuj się.
Sorki Panowie nie chciałem nikogo obrazić. Po co jest forum? Ma służyć pomocą czy może ma dołować forumowicza? Potencjalny użytkownik forum pisząc posta z problemem, oczekuje, że dostanie odpowiedź od kogoś, kto przerabiał podobną sytuację. Dlaczego w statystyce udzielone podziękowania mam wynik 0? Nie wypowiadam się w tematach, w których nie mam pojęcia. Gdyby komuś klima marzła mógłbym pomóc, bo przerabiałem to u siebie, ale niestety jestem motoryzacyjnym debilem. Dbam o auto ale za wszystko muszę płacić bo sam przy nim nic nie zrobię. Wymiana oleju kosztuje mnie 2,5 paczki mając swoje materiały. Dlatego też czasem pytam o radę ludzi na forum. Zauważcie jedną rzecz. Na posta brak mocy - pada turbo, szarpie przy ruszaniu - pada sprzęgło lub dwumas, stuka kierownica - maglownica. Od razu z grubej rury.
A można delikatniej - brak mocy - wężyk podciśnienia, szarpie przy ruszaniu - poduszki pod silnikiem, stuka kierownica - łącznik stabilizatora. Dla niektórych odma jest lekarstwem na wszystko.
Przepraszam nikogo nie chcę obrazić

Kolego nikt cię nie chce dołować ktoś mówi ci że wymiana wahaczy raczej nie jest przyczyną twojego problemu jeszcze inny kolega stwierdza że napi..alanie młotem może wywołać taki skutek i ma rację bo młotka używa kowal a warsztat ma swoje narzędzia a ja ci podpowiedziałem żeby sprawdzić magiel ,jak myślisz jeżeli można rozwalić końcówkę drążka to co za tym idzie dalej ja zakończyłem swoją wypowiedz życzę powodzenia

Całkowicie się z Tobą zgadzam.W jednym się tylko nie dogadamy. Ja wychodzę z założenia, że lepsza jest jedna rada a konkretna, Ty wolisz gdybanie. W gdybaniu pojawia się zwykle tyle możliwości, że naprawa auta przerosłaby jego wartość.
Gdybym wygrał w totka nie pisałbym na forum, bo kupiłbym nowy samochód

Dajcie już spokój z tym dogadywaniem. Zrób tą geometrię i jak nie ustanie (a pewnie tak będzie), to na kanale co jest grane i jak znajdziesz rozwiązanie to napisz... Bez sensu zaśmiecać forum takim gimnazjalnym dogryzaniem..

Panowie czy ja nie prosiłem o spokój? Świetna zabawa siedzieć i to usuwać :/ Chcecie sobie pogadać - macie PW. Powtórzy się taka sytuacja to będą nagrody i urlopy na ostudzenie emocji.
Jeśli nei widzimy samochodu i nie jeździliśmy nim to 90% tego co możemy zrobić to przypuszczenia i gdybanie.
Przed geometrią powinni Ci sprawdzić auto na szarpakach. Jak coś znajdą to będziesz wiedział co zrobić. jak nic nie znajdą to zrobisz. Poczytaj tez o czujniku zerowym kąta skrętu.

Jakże mało wiary jest w Tobie Dobrodzieju_1983, a to przeczy temu, pod jakim loginem przedstawiasz się na forum. Musisz więc uwierzyć bo geometria rozwiązała problem.
Za swe chamstwo przepraszam

avellananut pisze: geometria rozwiązała problem.

I elegancko. Problem roziązany

Daj znać co z tą klimą miałeś;) dobrze, że auto ogarnięte