Witam
Mam taki problem, dziwne stukanie na dziurach i nierównościach nazwał bym to klepaniem, początkowo myślałem ze to przez amortyzatory wiec je wymieniłem bo i tak już się nadawały do wymiany, po wymianie odczuwam to samo dziwne stuki na dziurach, skoro to nie przez amory pojechałem sprawdzić czy nie mam nic wybite dowiedziałem się ze wszystko ok nawet razem z diagnostą oglądałem wszystkie stabilizatory, końcówki wszystko ok "igła" tak mi powiedział, teraz pytanie do was czy ktoś się spotkał z takim problemem czy po porostu tak jest w tych autach, dodam ze mam zawieszenie m-pakietowe.

Popraw tytuł wątku! Uzupełnij profil!

Sprawdź jeszcze maglownicę.

Skoro wszystko sprawdzone to może skończyły się łożyska poduszki amorków takie coś http://allegro.pl/bmw-e46-e39-gniazdo-poduszka-lozysko-amortyzator-i3833264849.html. ,albo może amorki nie zostały dokręcone po tej wymianie ?.

źle skręcony amor z poduchą

Często pukają właśnie poduchy amortyzatora z tyłu, uważaj na MEYLE HD - są za twarde i bardzo szybko zaczynąją pukać, Lemforder jest ok.

Zakładam, że amora masz dobrze skręconego z poduchą oraz załozyłeś nową podkładkę ( kosztuje pare groszy w ASO ).

Krzysiek669 pisze:Często pukają właśnie poduchy amortyzatora z tyłu, uważaj na MEYLE HD - są za twarde i bardzo szybko zaczynąją pukać, Lemforder jest ok.

Zakładam, że amora masz dobrze skręconego z poduchą oraz załozyłeś nową podkładkę ( kosztuje pare groszy w ASO ).

Lemforder często wypada...
Chodzi o to że jak jakimś cudem wpadnie się w dużą dziurę to z poduszki amora lubi wyrwać gumę przy tej firmie...

Faktycznie Meyle jest znacznie twardsze, ale ten problem nie występuje...

Krzysiek669 pisze:Często pukają właśnie poduchy amortyzatora z tyłu, uważaj na MEYLE HD - są za twarde i bardzo szybko zaczynąją pukać, Lemforder jest ok.

Zakładam, że amora masz dobrze skręconego z poduchą oraz załozyłeś nową podkładkę ( kosztuje pare groszy w ASO ).

z pierwszego posta wynika choć autor nie określił dokładnie że chodzi o amorki z przodu.

Faktycznie chodzi chyba o przód Nie dlaczego, ale odniosłem się do tylnego zawieszenia.

Problem robi się znacznie bardziej skomplikowany Co do poduszek to osobiście mam Lem i jak narazie wszystko ok, stare też były ok, ale jak wymieniałem amorki to profilaktycznie dałem nowe poduchy.

Marc, duże znaczenie ma jeszcze twardość amorka i sprężyny Wiadomo jeśli jest miękka seria to całość przyjmie poducha i może skończyć się źle

Chodzi o przednie amory. Wszystko dobrze skrecone, nowe poduszki, bylem jeszcze raz u "lekarza" i wynalazł luz na maglownicy czy ktos bawił sie w regeneracje?

koledzy ja też mam podobny problem
w lewym kole na nierównościach i dolkach cos mi puka
stuki są takie głuche
wymieniłem juz tuleje wachacza , wachacze , łączniki stabilizatora ,gumy stabil. i nadal jest to samo
amortyzatory sa raczej sprawne gdyz pokazuje 78% tłumienia
co to może tak stukać?