Witam,

borykam się z problemem dziwnych szumów z tylnego lewego koła. Otóż szum/szuranie słychac od 5kmh do 50-60 kmh tylko przy jezdzie do przodu. Jadąć do tyłu nic nie szura nie szumi i skrecajać w lewo także cisza. Ostatnio sciągnąłem koło lewe sprawdziłem zacisk, prowadnice zacisku, wyczysciłem i nasmarowałem jarzmo. Była sciągnieta tarcze w celu sprawdzenai szczęk ( szczeki grube regulator cału spręzyny jak nowe ) Malutki był rancik to go zeszlifowałem a odgłos dalej taki sam. W tamten poniedziałek przebiło mi się koło i założyłem od znajomego zimówki. Co o tym myślicie? - bo ja już sam niewiem

lozysko?

własnie dzisiaj zamierzam to sprawdzic

a mogą być przyczyną opony albo odważniki na felgach które trą o zacisk ( felgi OE BMW e46 )

w jaki sposob gumowa opona moze dawac metaliczny dzwiek?

wszystko się zaczeło po zmiane opon tylnich

Możliwe, że odważniki zaczepiają o zacisk, będzie to widać gdy zdejmiesz koła. Co to za felgi? Średnica i et.