Witajcie, im dłużej jeżdżę ? tym bardziej staję się uczulony na wszelkie odgłosy dobiegające do moich uszu. Ostatnio moja uwagę zwrócił dziwny dźwięk dobiegający raczej gdzieś z tyłu auta. Początkowo myślałem, że to może opony, ale teraz obstawiam łożyska kół ? lub coś z dyferencjałem. Podnosiłem auto, sprawdzałem każde koło ? niestety poza trącymi tarczami nic nie słychać ? luzów w kołach też raczej nie ma. Czy np możliwe jest aby w dyferencjale nie było ? albo było za mało oleju? Wycieków żadnych nie ma. Nie chcę tez kupować wszystkiego po kolei i wymieniać ? bo wiadomo wszystko kosztuje i czas i pieniądze i chciałbym konkretnie co to jest i co ewentualnie wymieniać. Dodam, że im szybciej jadę ? tym ?szur, szur? staje się szybsze, aż w końcu staje się takim ciągłym szuraniem. Może spotkał się ktoś z czymś podobnym? Aha i czym szybciej jadę, to hałas jest coraz mniejszy?

czy slyszysz ten odglos od samego poczatku czy dopiero przy jakiejs konkretnej predkosci ?

os samego poczatku - tyle ze w okolicach 40-80 km/h jest naintensywniejszy... A czy możliwe jest ze przenosi sie tak halas od klockow i tarcz hamulcowych?

kolego a sprawdzałeś osłony tarcz hamulcowych ?? może jakaś ci się lekko odgieła i ociera o tarczę i ma to szur szur miałem to kilka razy , też nie raz wpadł mi tam kamień ale zazwyczaj szybko wylecial ,

No to zamierzam posprawdzać w pierwszej kolejności. Poodkręcać kolejno wszystkie koła, poczyścić tarcze z ewentualnej rdzy, posprawdzać blachy - tak aby podczas kręcenia kołem nic nie było słychać. Przy okazji będę malował zaciski klocków hamulcowych Dam znać, czy coś wskórałem ale nie prędzej jak po następnym weekendzie - teraz z braku czasu nic z tym nie ruszę...

tak jak ci pisali przerabialem cos podobnego w e39 z przodu szuranie niesamowite jak metal o metal by darl panika w oczach a tam wlasnie oslona tarczy szorowala odgiecie reka i dziala po dzis dzien

aczkolwiek moze to tez byc cos z lozyskami ale to podnies auto na lewarku i sprawdz krecac kolem no a poziom oleju w dyfrze to odkrecasz srube ktora jest chyba w polowie korpusu i jak widzisz olej to gitara, jak nie widzisz to dolewasz az zacznie sie wylewac przez otwor ktorym wlewasz

NO OK, a z tym olejem, to można dolewać - czy należy też wymieniać cały? Jaki ewentualnie dolewać - bądź kupić na wymianę. Czytałem że chyba powinien to być jakiś Castrol - ale nie pamietam typu...

zawsze najlepiej wymienic no sciagnij instrukcje obslugi auta i bedziesz mial napisane jakie powinien miec wartosci taki olej. Albo wpisz w google i poszukaj.
pewniej jakies wysokie wartosci do dyfra typu w90?

Ponoć w fabryce leją: CASTROL SAF-XJ 75W140 - ma specyfikację BMW (LS) - cena około 30 zł za pół litra. ile wejdzie tego płynu do mojej przekładni - nigdzie nie mogę znależć...

mihuu pisze:Ponoć w fabryce leją: CASTROL SAF-XJ 75W140 - ma specyfikację BMW (LS) - cena około 30 zł za pół litra. ile wejdzie tego płynu do mojej przekładni - nigdzie nie mogę znależć...

Zobrazuje Ci to