dziwna maź na korku oleju

maniek21112 · #11

To fajne, ale w korku nie może tak rosnąć.

majs · #12

Wlałem płynu chłodzącego, przejechałem 15 km do pracy. Pojawił się lekki dym z silnika... Po odczekaniu sprawdziłem i nie było nic w zbiorniku wyrównawczym. Wlałem tam niecały litr, więcej się nie dało.

maniek21112 · #13

Szukaj nieszczelności, zwróć uwagę na zbiornik płynu, przewody przy nim, obudowę termostatu oraz pompę wody. Obejrzyj też dokładnie chłodnicę, nie wygina się przypadkiem od spodu?

majs · #14

Sprawdzę to. A co to może właściwie być? To możliwe, że mam ten płyn chłodzący, ale nie ma go w zbiorniczku wyrównawczym? dlatego nie mogłem wlać go więcej?

maniek21112 · #15

Zapowietrzony układ, usuń nieszczelność, odpowietrz i gotowe.

majs · #16

Faktycznie, króciec od węża był popękany. Kupiłem nowy, dolałem płynu. Teraz nic nie ubywa.
http://e46forum.pl/images/upload/92814b8a14c5a1c7b24f0315a321465a.jpg

Tylko nadal niepokoi mnie ten osad, który gromadzi się na korku od wlewu oleju.. Wyczyściłem go, teraz zrobiłem pare km i znowu się zaczął pojawiać taki delikatny.. Na bagnecie nic nie ma.

maniek21112 · #17

Zrób dynamiczną trasę i zobaczysz, że zniknie.

majs · #18

Przejechałem ponad 30km i teraz znowu pojawia się delikatny osad. Co o tym sądzisz? :/

http://e46forum.pl/images/upload/d5e61c48b58f56e689fc14bdd83e3316.jpg
http://e46forum.pl/images/upload/afae595ef7b132ec76374ce5a6bfc2a5.jpg

pixma · #19

u mnie nawet na bagnecie jest.

Zima,,,wilgoć tak juz jest nie ma se czym przejmować. Skoro płynu nie ubywa. Latem/wiosną nie bedziesz tego miec.

adi3d · #20

To normalne w tym silniku. Dodatkowo jeśli ma się lpg to może być więcej tej mazi niż na benzynie