karambol pisze:Taki trochę off ale przestańcie pisać dyrdymały że m54 mają w standardzie picie oleju , jakoś mój m54b25 nie dolewam więcej jak 1l miedzy wymianami oleju 15tkm a po ostatnie jeszcze nie dolałem jeszcze nic, a nakręciłem 5tkm

Tylko autor wątku napisał słowo o piciu oliwy przez m54, więc do kogo kierujesz ten off-top? Na drugi raz zacytuj posta bo dla kogoś nie czytającego wszystkich postów (a jest ich wielu), wygląda to jakby forumowicze źle doradzali. . Gratulacje jeśli nie dolewasz, albo tylko tak piszesz. Bo piszesz że dolewasz litr i że nie pije oleju ...
.. koniec spamu .

Dobrodziej_1983 pisze:Bo piszesz że dolewasz litr i że nie pije oleju ...

To nie są dyrydymaly tylko prawda. Nie każde m54 tak ma ale większość. Te silniki mają nakręcone po 250 tys lub więcej i po drodze większość z nich co najwyżej 10 wymian oleju. Potem biorą olej. Większość m54 dymi na zimnym zwłaszcza w chłodne poranki. Nic niezwykłego. Jeśli do tego dochodzą inne objawy to już jest czym się martwić. 0,5 litra na 1000 to norma producenta, ale zawsze można wymienić uszczelniacze i ciut spadnie. Moja też trochę dymi na zimnym ale poza tym nie ma żadnych dolegliwości. Jak zacznie dymic w środku dnia na cieplym, dym zmieni kolor, wyczujesz dziwne zapachy w kabinie lub którekolwiek z pozostalych objawów wymienionych wcześniej. Co do nierównej pracy to najpierw komputer potem pytaj specjalistów. Bez tego zamiast pomocy możesz włożyć kilka stowek na darmo

Dobrodziej_1983 pisze:

karambol pisze:Taki trochę off ale przestańcie pisać dyrdymały że m54 mają w standardzie picie oleju , jakoś mój m54b25 nie dolewam więcej jak 1l miedzy wymianami oleju 15tkm a po ostatnie jeszcze nie dolałem jeszcze nic, a nakręciłem 5tkm

Tylko autor wątku napisał słowo o piciu oliwy przez m54, więc do kogo kierujesz ten off-top? Na drugi raz zacytuj posta bo dla kogoś nie czytającego wszystkich postów (a jest ich wielu), wygląda to jakby forumowicze źle doradzali. . Gratulacje jeśli nie dolewasz, albo tylko tak piszesz. Bo piszesz że dolewasz litr i że nie pije oleju ...
.. koniec spamu .

Jeżeli dla Ciebie dolewka 1l oleju miedzy wymianami nazywasz piciem to powodzenia

Witam.
Wracam po któtkim czasie.
Zauważyłem nowe objawy. Jakieś 10 minut po zgaszonym i rozgrznym silniku gdy odkręcę korek wlewuoleju widać delikatne dymienie. Także jest problem z wyciągnięciem bagnety, trzeba użyć większej siły. Mechanik wyciągnał mi taki wężyk i był troszkę zapećkany. wyśle zdjecia jaki wężyk.


https://www.google.pl/search?q=w%C4%99%C5%BCyk+odmy+bmw+m54&espv=2&biw=1536&bih=773&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjygujOg8HPAhXCkCwKHdkZC-sQ_AUIBigB#imgdii=19pYt3-ZgA9x-M%3A%3B19pYt3-ZgA9x-M%3A%3BbYdAgh8RkymgPM%3A&imgrc=19pYt3-ZgA9x-M%3A

Czas na nową odme.

Wysłane z mojego SM-N910C

Czy ktoś próbował zalać środek typu Archoil 2300?
Czy warto. Bo producent podaje że można go przez cały okres użytkowania oleju stosować.
Zastanawiam się czy przeczyści mi te wężyki?
Ale boję się że syf będzie w filtrze oleju i w misce.

zdjęcie przewodu odmy, jak by ktos mogl sie wypowiedziec:
http://m.fotosik.pl/zdjecie/pelne/6f0586ae6eac3977

mam m54b22 uszczelniłem silnik z wycieków,mam na myśli uszczelki pod michą,podstawą filtra oleju,pokrywą zaworów,no i wymieniona odma,wcześniej jeździłem na castrol 5w30 przez 10 tys km wypiła mi niecałe 3 litry teraz zmieniłem na valvoline 5w50 przejeździłem od nowej wymiany 2 tys km i na razie nic nie dolewałem więc śmiało mogę polecić ten olej,castrol trochę zszedł na psy...:/