Hej mam ogromny problem zauważyłem dzisiaj jak stałem na przejeździe kolejowym że z pod maski wydobywa się dym tak jakby z prawej strony akumulatora gdzieś od dołu nie jestem w stanie teraz sprawdzić gdzie dokładnie miał ktoś podobną sytuację lub wie o co chodzi?

Prawdopodobnie chodzi o cieknącą pompę vacuum. Olej spada na rozgrzany kolektor, spala się na nim i stąd ten dym. Jest to częsta przypadłość serii n42. Przerabiałem to u siebie. Musisz dostać się do pompy i zobaczyć czy jej obudowa nie jest od spodu mokra w oleju. Jeżeli tak to masz przyczynę. Dostęp do pompy można uzyskać po zdjęciu obudowy filtra i plastikowej osłony silnika. Pompa znajduje się z tyłu od strony akumulatora. Miejsca jest tyle, żeby wsadzić rękę i wybadać ewentualny wyciek.

No okej dzięki będę jutro badał

Potwierdzam, mam to samo.

MIałem to cieknąca pompa Vacum ... śmierdziało w kabinie olejem ?

Właśnie nie mogę odczuć czy to śmierdzi olejem, czy przez weekend mogę jeszcze jeździć?. Jaki koszt będzie naprawy czy to odrazy nowa pompa?

Być może cieknie także spod pokrywy zaworów. Problem w tym silniku jest taki, że leje się od strony pasażera właśnie na kolektor. Niedawno borykałem się z tym problemem.

Tylko że dym wydobywa się od strony kierowcy z prawej strony akumulatora pod maską

Krucha97 pisze:Właśnie nie mogę odczuć czy to śmierdzi olejem, czy przez weekend mogę jeszcze jeździć?. Jaki koszt będzie naprawy czy to odrazy nowa pompa?

Nowe oringi pompy z ASO, to koszt ok. 60 zł za komplet. Włożyłem takie u siebie i jest spokój. Koszt nowej ori pompy to jakieś 1.700 zł. Są zamienniki za ok. 700 zł.

No okej a czy przez weekend mogę jeszcze jeździć? , olej jeszcze mam.