
Dzisiaj na powrocie z trasy przy przyśpieszeniu zapalił się check engine i zaczeły się problemy z dragniem, które występuje zarówno przy postoju jak i przy przyśpieszaniu jakby silnik się dusił. Oczywiście mocy także brakuje trzęsie całą budą i to porządnie, dodam jeszcze,że silnik od kilku miesięcy brzmi jak 1.9tdi w dużej budzie odpalany w zime. Pytanie- miał ktoś tak kiedyś albo przypuszcza co to może być pozdrawiam serdecznie. P.S szukałem tematu niestety się nie dokopałem,jeżeli jest już to przepraszam za spam.
https://e46forum.pl/images/upload/89a726bf26477b6b3a1b0bb3b3ee6e65.png