witam
mam problem przy predkosci powyzej 120km/h zaczyna mi drgac całe auto na oponach letnich
na zimowkach tego problemu nie było tylko podczas hamowania drgała mi kierownica
co to moze byc opony?

Zacznij od podpory walu

jutro sprawdze ale najpierw zaloże zimowe kola bo przedtem na zimowych było ok a na letnich drga

danielo6666 pisze:jutro sprawdze ale najpierw zaloże zimowe kola bo przedtem na zimowych było ok a na letnich drga

Rozsądnie - myślę że to powinno pomóc - jak bicie ustanie to letnie kółka do wulkanizatora na sprawdzenie.
Co do drgań podczas hamowania to proponuję przeprowadzić taki test - wsiadasz w auto, szybki w dół, radio of i z małej prędkości delikatnie hamujesz auto - chodzi o to aby usłyszeć/wyczuć pod pedałem cykliczność hamowania - w ten sposób sprawdzisz czy przypadkiem Ci się niezwichrowały tarcze hamulcowe (zdarza się tak czasem jak po ostrym hamowaniu wjedziesz w kałużę i zbyt szybko je schłodzisz).

witajcie
wibracje całego auta powoduja tylne opony, poprzednio jezdziłem na nich bmw e36 jeden sezon wiec prawie nowki ale jednak cos sie znimi porobilo nie tak
a co do chamowania to zrobiłem test i gdy hamowalem to czulem jak mi hamulec hamowal z przerwami a powinien jednostajnie
wiec tez mysle ze się zwichrowały , powód czesto myje auto na myjni bezdotykowej i pewnie po ostrzejszej jeżdzie podjechałem na myjnie polałem woda no i bach po tarczach
a co doradzacie?
nowe czy przetoczyć?
ewentualnie które tarcze sie ie krzywia?

Jak juz to nowe a jakie ? jest tego sporo na forum

podobno ate sa dobre i sie nie krzywia?

danielo6666 pisze:witajcie
wibracje całego auta powoduja tylne opony, poprzednio jezdziłem na nich bmw e36 jeden sezon wiec prawie nowki ale jednak cos sie znimi porobilo nie tak
a co do chamowania to zrobiłem test i gdy hamowalem to czulem jak mi hamulec hamowal z przerwami a powinien jednostajnie
wiec tez mysle ze się zwichrowały , powód czesto myje auto na myjni bezdotykowej i pewnie po ostrzejszej jeżdzie podjechałem na myjnie polałem woda no i bach po tarczach
a co doradzacie?
nowe czy przetoczyć?
ewentualnie które tarcze sie ie krzywia?

Czy się da przetoczyc - pewnie tak ale oceń najpierw czy warto. Oceń w jakim stopniu wyeksploatowane są Twoje tarcze i jak poważne jest ich uszkodzenie (miałem podobne uszkodzenie tarcz w służbowym busie - tam widoczne były pęknięcia metalu)
Pytasz się które tarcze Ci się skrzywiły...
wszyscy którzy kiedyś palili gumę wiedzą, że większość i pierwsze stadium siły hamowania idzie na przednią oś więc jeśli poczułeś cykliczność hamowania przy delikatnym wciśnięciu pedału to znaczy, że przednie tarcze poleciały.

A co do tych "prawie" nowych opon. Mówiłeś, że mają bicie i jeździłeś na nich poprzednim autem, miałes w nim ABS??
Jeśli nie to może je zhamowałeś (wyząbkowałeś) - zahamowałeś z dużej prędkości na zblokowanych kołach co spowodowało nierównomierne zużycie bieżnika i z tond to bicie. W takim wypadku opony nie nadają cię do niczego ale jesli nic takiego im nie dolega i nie maja guzów itp to z jakimś złym wyważeniem/delikatnie skrzywioną felgą czy brakującym odważnikiem wulkanizator napewno sobie poradzi.

w poprzednim aucie byl abs i nic nie drgało e36 sedan 1995r.
zostawiłem sobie całe kola do aktualnego e46 touring 318i 143KM 2002r.
na zimowkach nic nie drgało inne alugelgi
jteraz założyłem letnie opony z poprzeniego auta no i drgania
myslałem że poleciał podpora wału ale zrobiłem test zalozyłem spowrotem na tył zimówki i spokuj nic nie drga
na 100% coś z oponami sie stalo ale pojezdze na nich moze sie ułozą a jak nie to je sprzedam

danielo6666 pisze:w poprzednim aucie byl abs i nic nie drgało e36 sedan 1995r.
zostawiłem sobie całe kola do aktualnego e46 touring 318i 143KM 2002r.
na zimowkach nic nie drgało inne alugelgi
jteraz założyłem letnie opony z poprzeniego auta no i drgania
myslałem że poleciał podpora wału ale zrobiłem test zalozyłem spowrotem na tył zimówki i spokuj nic nie drga
na 100% coś z oponami sie stalo ale pojezdze na nich moze sie ułozą a jak nie to je sprzedam

Sorry - ale to głupi pomysł... Zastanów się czo Ci się może w tej sytuacji ułożyć - chyba, że pieniążki w skarpecie na nadprogramową wymianę przedwcześnie wyekspluatowanych łożysk i elementów zawieszenia.
Podjedz do wulkanizatora i niech ten wrzuci te opony na maszynę i je sprawdzi - może tylko odpadł obciążnik - nawet jeśli okaże się że opony są wyząbkowane i nie nadają się do niczego to za taką diagnozę zapłacisz garść moniaków niewartych męczarni jakim jest jazda z biciem na kierownicy. Pozatym jest duże prawdopodobieństwo że uda się te koło wyważyc.