kupiłem jakiś czas temu bmw e46 sedan w której świeci się kontrolka klocków. Tarcze oraz klocki są nowe wieć postanowiłem poszukać gdzie brakuje czujnika nie mam go w tylnim kole od strony kierowcy . Wiem że jest to prosty temat lecz ten mnie przerasta ponieważ w plastikowej skrzyneczce w korej powinno być złącze do podpięcia czujnika jest pusto . Zaraz obok z karoserii wychodzi inny przewód który jest już podłączony więc czy wie ktoś może gdzie szukać dalej tego przewodu by wydostać go do owej skrzynki by mieć znów złącze do czujnika ? na zdjeciu skrzyneczka o która mi chodzi

Ale nie masz tam czujnika bo go być nie powinno. W e46 są dwa czujniki klocków:
- przód lewy
- tył prawy

haha dzięki moje wkurzenie już mi przeszło myślałem że to jest w każdym kole i będzie rzeżba

Całość działa dość prosto. Czujnik to drucik/blaszka zatopiona w obudowie z tworzywa. Zdaje się, że tylny czyjnik jest podpięty do masy a dalej przez niego leci przewód do czujnika z przodu (są w szeregu) a z niego już do licznika. Jak masa zostaje przerwana (czujnik zetrze się wraz z kończącym się klockiem) to zapala się kontrolka na desce. Aby zatem się takowa nie świeciła to oba czujniki musza być całe ale i cała wiązka od tyłu do przodu.

Cześć. Właśnie u mnie w aucie poprzedni właściciel wyprol wiązkę czy jest na to jakiś schemat... Ta kontrolka mnie denerwuje

Ale tu nie ma wiele do schematu. Masa, czujnik w tylnym kole, 0przewod do przedniego koła, czujnik przy przednim kole i przewód do licznika.

Ok poradziłem sobie dzięki za odp