Dajcie sobie spokoj
Prosze sie doksztaucic, poczytac glebiej nie tylko na pierwzych stronach. Dlaczego wszystkie silniki do modelu e46 maja ten sam problem? czemu pobiera olej i to we wszystkich typu silnika. Po 100 tys km trzeba zrobic generalny remont silnika. Widze, ze niekt nie moga sie pogodzic z tym faktem. Jezdza z 4 litrowa banka oleju. Prawda jest taka ze inzynierowie sie przyznali do bledu. W silnikach BMW e90 juz poprawiono ten problem.
Inzynierowie BMW napisali wyraznie, ze moze wystepowac spalanie oleju do 1 l na 1000 km z powodu zle spasowanych pierscieni we wszystkich silnikach. Problem ustapi tylko gdy nastapi wymiana pierscieni rekomendowanej marki. A to sa juz wiadomo koszta. Dlaczego to wystepuje? poniewaz cisnienie nie rozpreza piercieni na tloki jak powinno. Sa ze zlego materialu nie wytrzymuja 100 tys km.
Inzynierowie BMW napisali wyraznie, ze moze wystepowac spalanie oleju do 1 l na 1000 km z powodu zle spasowanych pierscieni we wszystkich silnikach. Problem ustapi tylko gdy nastapi wymiana pierscieni rekomendowanej marki. A to sa juz wiadomo koszta. Dlaczego to wystepuje? poniewaz cisnienie nie rozpreza piercieni na tloki jak powinno. Sa ze zlego materialu nie wytrzymuja 100 tys km.
- GUMMISS
- Przyjaciel forum
- Posty: 4024
- Rejestracja: 8 wrz 10, 18:56
- BMW: 318i Touring
- Rok produkcji: 2003
- Państwo: Polska
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Miasto: brodnica
- Lokalizacja: Kawki
- Płeć:
Ale gdzie dać mu golfa????? Jeszcze na forum VW będzie pisał że żona zajezdzila 3 punta przez 20 lat i nic w nich nie naprawiał, a jemu nowy dwudziestoletni nabytek rdzewieje na przednich błotnikach od gąbki w środku. No i padła dwunasta przy 180kkm(skręcony 3 razy 200kkm) i to złom i szkoda ładować kasę.......
Bo Możemy Więcej...
L W G
L W G
- maniek21112
- Specjalista
- Posty: 10306
- Rejestracja: 6 wrz 17, 8:18
- BMW: 320d touring M47N 210ps_433nm 328ia sedan M52TUB28
- Rok produkcji: 2003
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: Świdnica_Wrocław
On dalej swoje..szkoda szczępić ryja, większych bredni o poprawieniu tego w e90 to nie słyszałem.Tomesky81 pisze: ↑29 sty 20, 20:13Dlaczego wszystkie silniki do modelu e46 maja ten sam problem? czemu pobiera olej i to we wszystkich typu silnika. Po 100 tys km trzeba zrobic generalny remont silnika. Widze, ze niekt nie moga sie pogodzic z tym faktem. Jezdza z 4 litrowa banka oleju. Prawda jest taka ze inzynierowie sie przyznali do bledu. W silnikach BMW e90 juz poprawiono ten problem.
Diagnostyka INPA ISTA NCS PASOFT uszczelniacze zaworowe n42/46 oględziny Świdnica/Wrocław tel. 782-784-200
328ia mańka i żony cosmosschwarz
540ia black-sapphire metalic
740IL island-green
730I V8 orient-blau
328ia mańka i żony cosmosschwarz
540ia black-sapphire metalic
740IL island-green
730I V8 orient-blau
- Dzidek90
- Przyjaciel forum
- Posty: 3655
- Rejestracja: 16 lis 13, 19:13
- BMW: E91 Fl
- Rok produkcji: 2011
- Państwo: Polska
- Województwo: śląskie
- Miasto: Lędziny
- VIN: F038885
Gościu poprostu nie wie co pisze, jest w amokumaniek21112 pisze: ↑30 sty 20, 0:23On dalej swoje..szkoda szczępić ryja, większych bredni o poprawieniu tego w e90 to nie słyszałem.Tomesky81 pisze: ↑29 sty 20, 20:13Dlaczego wszystkie silniki do modelu e46 maja ten sam problem? czemu pobiera olej i to we wszystkich typu silnika. Po 100 tys km trzeba zrobic generalny remont silnika. Widze, ze niekt nie moga sie pogodzic z tym faktem. Jezdza z 4 litrowa banka oleju. Prawda jest taka ze inzynierowie sie przyznali do bledu. W silnikach BMW e90 juz poprawiono ten problem.
BMW
Dla Ciebie to trzy zwykle litery,
Dla mnie zaś silnik i koła cztery.
Jedyna marka która ma dusze,
Na inne auto juz się nie skuszę.
Dla Ciebie to trzy zwykle litery,
Dla mnie zaś silnik i koła cztery.
Jedyna marka która ma dusze,
Na inne auto juz się nie skuszę.
- tomx
- Bywalec forum
- Posty: 274
- Rejestracja: 15 paź 18, 8:22
- BMW: E46
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: śląskie
- Miasto: Gliwice
Tomek może i usunął konto, ale może to przeczyta. Masz 10k PLN. Przed zakupem podejmujesz decyzję: chce jeździć autem, pojechać raz do mechanika, wydać tysiąc złotych i zapomnieć - jeśli to jest Twoja opcja, to kupujesz coś od VAG z 1.9 TDI (takie auto jak dasz 5k-7k to masz zadbany ezgemplarz) Golf 4; Passat B5, Audi A4 B5. Nawet jeśli ten pojazd/silnik będzie miał nakulane 400k, będzie i tak sprawniejszy niż BMW z podobnego rocznika z dowolnym silnikiem w tej samej kasie.
Ewentualnie jeśli jesteś fanem PB, to bierzesz udany silnik benzynowy typu 1.8 20v a jak chcesz czegoś więcej to 1.8T oferuje już duże większe możliwości - jednak cena również rośnie, bo to jeden z lepszych silników VAG po dziś dzień. Jak chcesz możesz dać za takie auto 10k, tylko po co? Możesz też kupić ten sam model i za 2 tysiące, a po włożeniu drugich 2 tysięcy złotych, ten pojazd dalej będzie jeździć, będzie sprawny i nie będzie wymagał ciągłego dokładania (teoretycznie). Oczywiście zużycie tapicerki, opadająca podsufitka, problemy z centralnym, problemy z nawiewem itp. to standardowe usterki przy samochodzie w cenie roweru. Dziś nawet Audi S3 w jako-takim stanie kupi się już powyżej 10k.
W ten rejon 10k wpada jeszcze conajmniej kilkadziesiąt modeli innych marek wartych uwagi np.: Swift, Clio, Avensis, Auris, Corsa, Vectra, Civic itp.
Chociaż ja wiem że "SPRZEDAM OPLA" - ale te samochody jeżdżą i najczęściej wymagają minimum od właściciela do bycia sprawnymi.
Przy zakupie starego BMW/Mercedesa/A6/A8/S3/1.8T zawsze zadaj sobie pytanie:
czy ja jestem w stanie naprawiać w nim coś samemu?
czy mam do tego zaplecze?
czy chce to robić?
CZY BĘDĘ MIAŁ NA TO PIENIĄDZE JEŚLI BĘDZIE TO ROBIŁ KTOŚ INNY?
Gdybym nie miał pojęcia o mechanice i sam nie naprawiał swoich samochodów, nigdy nie kupiłbym BMW - bo po prostu by mnie nie było na nie stać i mam tego świadomość. Kupno Punto z 2000 roku to też jakieś wyjście - ale od razu można założyć że z 1 lub 2 tyś. włożymy w blacharkę żeby auto jako tako się trzymało i przechodziło przeglądy. Większość FIATów z tego rocznika posiada tzw. podłużnice teoretyczne, nadkola iluzoryczne oraz progi bezprogowe
Wszystko jest kwestią dokładnej weryfikacji oczekiwań kupującego. Jak kupuje samochód dla dziewczyny, która ma jeździć na studia do miasta odległego o 80km to nie kupuje jej BMW tylko idę w 1.9 TDI. Jak mam kumpla, który chce kupić konkretnie jakieś BMW to najpierw podam mu czemu może to być zły pomysł, a jeśli on dalej tego chce to jest w pełni świadomy tego co może go spotkać podczas używania takiego pojazdu. Moje pierwsze E46 to był stosunkowo udany i jednocześnie nieudany M43B19 o małej mocy. Odgrzebałem go ze stanu: WSZĘDZIE GDZIE SĄ USZCZELKI NAJEBEM SILIKONEM. Silikon był wszędzie! Ten kto nie widział wklejonej przepustnicy, odmy czy wężów chłodzenia na silikon i kolanko zlewu nie zna pomysłów domorosłych mechaników A pojazd był od właściciela mieszkającego w małej wsi, tam nie ma mechaników czy sklepów z częściami i czasem ludziom żal na oryginalną uszczelkę 10 złotych bo 10 złotych to wysyłka - stąd później ulepy, trupy, zawody że samochód w słabym stanie itd. Z myślenia nikt człowieka nie zwalnia, niezależnie jaką markę posiadasz lub chcesz kupić.
Ewentualnie jeśli jesteś fanem PB, to bierzesz udany silnik benzynowy typu 1.8 20v a jak chcesz czegoś więcej to 1.8T oferuje już duże większe możliwości - jednak cena również rośnie, bo to jeden z lepszych silników VAG po dziś dzień. Jak chcesz możesz dać za takie auto 10k, tylko po co? Możesz też kupić ten sam model i za 2 tysiące, a po włożeniu drugich 2 tysięcy złotych, ten pojazd dalej będzie jeździć, będzie sprawny i nie będzie wymagał ciągłego dokładania (teoretycznie). Oczywiście zużycie tapicerki, opadająca podsufitka, problemy z centralnym, problemy z nawiewem itp. to standardowe usterki przy samochodzie w cenie roweru. Dziś nawet Audi S3 w jako-takim stanie kupi się już powyżej 10k.
W ten rejon 10k wpada jeszcze conajmniej kilkadziesiąt modeli innych marek wartych uwagi np.: Swift, Clio, Avensis, Auris, Corsa, Vectra, Civic itp.
Chociaż ja wiem że "SPRZEDAM OPLA" - ale te samochody jeżdżą i najczęściej wymagają minimum od właściciela do bycia sprawnymi.
Przy zakupie starego BMW/Mercedesa/A6/A8/S3/1.8T zawsze zadaj sobie pytanie:
czy ja jestem w stanie naprawiać w nim coś samemu?
czy mam do tego zaplecze?
czy chce to robić?
CZY BĘDĘ MIAŁ NA TO PIENIĄDZE JEŚLI BĘDZIE TO ROBIŁ KTOŚ INNY?
Gdybym nie miał pojęcia o mechanice i sam nie naprawiał swoich samochodów, nigdy nie kupiłbym BMW - bo po prostu by mnie nie było na nie stać i mam tego świadomość. Kupno Punto z 2000 roku to też jakieś wyjście - ale od razu można założyć że z 1 lub 2 tyś. włożymy w blacharkę żeby auto jako tako się trzymało i przechodziło przeglądy. Większość FIATów z tego rocznika posiada tzw. podłużnice teoretyczne, nadkola iluzoryczne oraz progi bezprogowe
Wszystko jest kwestią dokładnej weryfikacji oczekiwań kupującego. Jak kupuje samochód dla dziewczyny, która ma jeździć na studia do miasta odległego o 80km to nie kupuje jej BMW tylko idę w 1.9 TDI. Jak mam kumpla, który chce kupić konkretnie jakieś BMW to najpierw podam mu czemu może to być zły pomysł, a jeśli on dalej tego chce to jest w pełni świadomy tego co może go spotkać podczas używania takiego pojazdu. Moje pierwsze E46 to był stosunkowo udany i jednocześnie nieudany M43B19 o małej mocy. Odgrzebałem go ze stanu: WSZĘDZIE GDZIE SĄ USZCZELKI NAJEBEM SILIKONEM. Silikon był wszędzie! Ten kto nie widział wklejonej przepustnicy, odmy czy wężów chłodzenia na silikon i kolanko zlewu nie zna pomysłów domorosłych mechaników A pojazd był od właściciela mieszkającego w małej wsi, tam nie ma mechaników czy sklepów z częściami i czasem ludziom żal na oryginalną uszczelkę 10 złotych bo 10 złotych to wysyłka - stąd później ulepy, trupy, zawody że samochód w słabym stanie itd. Z myślenia nikt człowieka nie zwalnia, niezależnie jaką markę posiadasz lub chcesz kupić.
- tomx
- Bywalec forum
- Posty: 274
- Rejestracja: 15 paź 18, 8:22
- BMW: E46
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: śląskie
- Miasto: Gliwice
Lashie, młody gościu tym jeździł, raczej bez pojęcia o mechanice, dwójka dzieci. Mówił że nie ma kasy na te auto po prostu. Po tym jak nim pojeździłem już wiedziałem że silnik wyrzucał płyn najsłabszymi elementami układu, a ja wymieniłem wszystkie węże itp. jak się okazało pół roku po zakupie, silnik miał robioną już raz UPG ale przez jakichś wariatów, bo nawet nie splanowali głowicy i najebali standardowo czego? SILIKONU. I dalej ciśnienie waliło w układ jak przed robotą. Wymieniałem po kolei oringi, węże itp.
I nie macie nawet pojęcia jakie zdziwienie było, kiedy przy wymianie górnego węża chłodnicy okazało się że ktoś w oryginalny wąż włożył na wcisk kolanko sanitarne, na dodatkowej uszczelce gumowej (chyba z dętki) + silikon + nowa guma na cały wąż i takowy zestaw ściśnięty był opaskami zaciskowymi takimi jak w oryginale. Na pierwszy rzut oka nie dało się tego zauważyć, dopiero po rozebraniu tego.
Znowu mechanicy, którzy u mnie robili UPG jak już stwierdziłem że bez tego się nie obejdzie, to oddałem auto do pobliskiego warsztatu "niby mechaników". Wyjeżdżałem i nie chciało mi się grzebać a koszt był niewielki. I co? I dalej ciekło Przyjeżdżam po odbiór auta, był luty jakoś więc zimno, dymi się spod maski, jebie słodko płynem wszędzie w okół auta ale mechanik twardo: WSZYSTKO SZCZELNE, WYPALA SIĘ TEN PŁYN KTÓRY POLAŁ SIĘ PODCZAS ROZBIÓRKI SILNIKA. Pojechałem do dom. Stanąłem na miejscu i patrze a pod autem mam plamę. .Jak zobaczyłem silikon na trójniku z tyłu głowicy to chciałem jechać i mu wpierdolić - wszystkie elementy układu chłodzenia były nowe, ale ktoś tak krzywo wkładał ten trójnik z tyłu że oryginalny oring się przeciął - to TO TEN PĘKNIĘTY ORING zalał silikonem, zamontował, i zadowolony że wszystko siklafą...
I nie macie nawet pojęcia jakie zdziwienie było, kiedy przy wymianie górnego węża chłodnicy okazało się że ktoś w oryginalny wąż włożył na wcisk kolanko sanitarne, na dodatkowej uszczelce gumowej (chyba z dętki) + silikon + nowa guma na cały wąż i takowy zestaw ściśnięty był opaskami zaciskowymi takimi jak w oryginale. Na pierwszy rzut oka nie dało się tego zauważyć, dopiero po rozebraniu tego.
Znowu mechanicy, którzy u mnie robili UPG jak już stwierdziłem że bez tego się nie obejdzie, to oddałem auto do pobliskiego warsztatu "niby mechaników". Wyjeżdżałem i nie chciało mi się grzebać a koszt był niewielki. I co? I dalej ciekło Przyjeżdżam po odbiór auta, był luty jakoś więc zimno, dymi się spod maski, jebie słodko płynem wszędzie w okół auta ale mechanik twardo: WSZYSTKO SZCZELNE, WYPALA SIĘ TEN PŁYN KTÓRY POLAŁ SIĘ PODCZAS ROZBIÓRKI SILNIKA. Pojechałem do dom. Stanąłem na miejscu i patrze a pod autem mam plamę. .Jak zobaczyłem silikon na trójniku z tyłu głowicy to chciałem jechać i mu wpierdolić - wszystkie elementy układu chłodzenia były nowe, ale ktoś tak krzywo wkładał ten trójnik z tyłu że oryginalny oring się przeciął - to TO TEN PĘKNIĘTY ORING zalał silikonem, zamontował, i zadowolony że wszystko siklafą...
-
- Bywalec forum
- Posty: 893
- Rejestracja: 5 gru 17, 19:57
- BMW: E46 318i fl w sedesie
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: zachodniopomorskie
- Miasto: Szczecin
- VIN: Fz51423
- Lokalizacja: Szczecin
Yyyy, ten, no, więcej takich ludzi w naszym pięknym kraju nam potrzeba na patent z kolankiem, ja bym nawet na to nie wpadł (moje punto ma dolot z rury pcv 50mm, bo nie mogłem znaleść nic lepszego pod reka, a robiłem to w niedziele) , lubię coś zdrutowac, ale to nie był jakiś tam młody chłopaczek tylko kurvva Mac Gyver, co za pomysłowość
Ale z ta głowica to Nawet sobie nie wyobrażam co bym w takiej sytuacji zrobił... chyba baniaczek 5l benzyny i ognisko rozpalić z warsztatu o 3 w nocy, makabra
W szoku jestem ze zdecydowałeś się na kupno takiego trupa, bo napewno kupując widziałeś co tam się może dziać, no ale w sumie Kto by się spodziewał wielu lat wiejskich napraw i to przez naprawdę pomysłowego dobromira ...
Ale z ta głowica to Nawet sobie nie wyobrażam co bym w takiej sytuacji zrobił... chyba baniaczek 5l benzyny i ognisko rozpalić z warsztatu o 3 w nocy, makabra
W szoku jestem ze zdecydowałeś się na kupno takiego trupa, bo napewno kupując widziałeś co tam się może dziać, no ale w sumie Kto by się spodziewał wielu lat wiejskich napraw i to przez naprawdę pomysłowego dobromira ...
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 2 Odpowiedzi
- 1138 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: DonElton