Witam, mam taki problem iż auto bardzo dziwnie zachowuje się na dziurach/koleinach. Dosłownie jak wjedzie się na żwirowa/brukową lub dziurawą drogę to tragicznie się prowadzi. Nie jest to wina opon, iż na 17stkach letnich(225/45) było to samo co aktualnie na 16 zimowych(205/55). Na dziurach powolna jazda po puszczeniu kierownicy powoduje iż żyje ona własnym życiem

lata lewo prawo pod wpływem dziur i drga.
Do tej pory wymieniałem:
amortyzatory + sprężyny
Drążki kierownicze
Tuleje wahacza przedniego (ucha)
Czy ktoś ma pomysł co to może być bo już nie wiem co robić. Auto ciężko się prowadzi. Mam podejrzenia jeszcze na drążki kierownicze ale nie wiem czy to może być to, problem w tym że żadnych stuków nic nie ma przy jeździe, ale wszystkie mankamenty na drodze odczuwalne bywają na kierownicy.
