Mam E46 N42 1.8 2002 , kupiłem niedawno i niestety ciężko pali, trzeba odczekać kilka sekund, akurat tyle że gaśnie napis oil inspection. Jak wcześniej kręce to nie pali, trzeba drugi raz przekręcić i dopiero załapuje. Kiedy już odpali to chodzi równo i dobrze. Kolejna sprawa to kapie z wydechu woda, bez smaku, zwykła woda. Po podłączeniu do kompa wywaliło trzy błędy
27b7 przekaźnik el. pompy paliwa
poniżej wartości progowej
2761 Układ powietrza wtórnego Rząd 2
poniżej wartości progowej
2731 Sterowanie wlotowym wałkiem rozrządu
zbyt duża odchyłka
Kolejna sprawa to pluje trochę płynem chłodzącym choć to pewnie wina nieszczelności w zbiorniczku, a później złego odpowietrzenia.
Wiem że dużo tu podobnych tematów jednak przejrzałem wszystkie i jakoś nic mi do końca nie pasuje, może któryś z kolegów miał podobnie, zaznaczam że zmieniałem przekaźnik pompy paliwa miejscami z klaksonem.

Popraw tytuł wątku.

Sprawdź czy wężyk podciśnienia paliwa, przy obudowie filtra powietrza jest wpięty.
Lub
Wymien filtr paliwa
Lub
Pompę paliwa.

Druga sprawa z czujnikiem walka.
Zamian miejscami czujnik wlotu i wylotu odczytaj błędy i wysnuj wnioski.

Dobrze postaram się sprawdzić wężyk i filtr. Czujniki też zamienię. Czy u Was też kapie z wydechu woda?

Możliwe, ze skrapla się woda po prostu ;p Musisz trochę przepalać, bo jak korozja siądzie, to nie będzie wesoło dla portfelu Napisałeś, ze auto niedawno kupione, to pewnie trochę postało i wygłuszenie zwilgotniało no i bierz pod uwagę pogode, rano rosa, taki klimat Daj mu troche, niech przepali Co do reszty to bym sprawdził właśnie pompę i filtr paliwa, a jak masz jeszcze pieniążki to wymień ten filtr. Legendy głoszą, ze taki filtr ma swoje wartości do około nawet 60 tys km i może być on juz po prostu stary. Zresztą i tak Cie to nie ominie a lepiej zabezpieczyć Ja kupiłem swoją e46 dosłownie miesiąc i 2 dni temu i pierwsze co, to właśnie wymieniłem wszystkie filtry, dla pewności, ze u mnie juz jest ten wydatek z głowy

egon81 pisze:Dobrze postaram się sprawdzić wężyk i filtr. Czujniki też zamienię. Czy u Was też kapie z wydechu woda?

to że kapie Ci woda z tłumika to oznaka dobrze pracujących sond, tym akurat nie masz się co martwić.

No tak filtr paliwa przydałoby się zmienić, może to on faktycznie. Auto ma przejechane teoretycznie 150tys to na niego czas. Najbardziej wkurza mnie jednak to wybijanie, kiedy porządnie się rozgrzeje, czasem zapala się kontrolka płynu na trochę więc tworzą się poduszki powietrzne, jakaś nieszczelność czy co, nie mam już na to siły, wymęczyła mnie ta betka.

egon81 pisze: Najbardziej wkurza mnie jednak to wybijanie, kiedy porządnie się rozgrzeje, czasem zapala się kontrolka płynu na trochę więc tworzą się poduszki powietrzne, jakaś nieszczelność czy co, nie mam już na to siły, wymęczyła mnie ta betka.

chodzi Ci o płyn w zbiorniczku wyrównawczym? jeśli tak to sprawdź korek, może nie trzyma ciśnienia i dlatego się gotuje, najlepiej podmienić od kogoś na chwilę

Być może to korek, czy przy nieszczelnym korku może się zapowietrzać i gotować? Wyjąłem dziś termostat i chcę sprawdzić czy może to on był winny ponieważ chłodnica nagrzewała się tylko do połowy, a wentylator nie kręcił za bardzo.

Kiedy włączę zapłon pompa paliwa chodzi cały czas, nie wyłącza się tylko buczy ciągle, oczywiście bez odpalania. Dochodzę do wniosku że to filtr paliwa który u mnie jest z zaworkiem regulującym, być może on padł i nie trzyma ciśnienia paliwa stąd kłopoty z odpalaniem. Druga sprawa że wskazówka paliwa nie schodzi nigdy poniżej 1/4 zbiornika. Powyżej pokazuje ok ale potem wiesza się i silnik stanie z braku paliwa, co to może być?