Byłem dzisiaj na Legnickiej 52a i gość powiedział że ani do dwumasa ani do sprzegła doczepić się nie można. Buczenie spowodowane jest jakimś elementem który wpada w wibracje. Ewentualnie jak chcem to mogę wymienić koło pasowe to spowoduje że drgania będą mniejsze.

Jakieś 4 godziny temu widziałem na Klecińskiej E46 dym z silnika, olej rozlany po asfalcie ciekawe czy podobny przypadek.

Jak gasisz silnik to czujesz szarpnięcie silnika ?

Zawsze czuć nie jakoś bardzo bo po wymianie poduszek jest bardzo delikatne, ale jest. W innej 320d patrzyłem jest podobnie. Odpalanie jak masło.

Jest ktoś z Wrocka kto miałby ochotę się przejechać i wyrazić swoje odczucia na temat tych objawów ?

patunho pisze:miałem identyczne objawy ... pękł wał korbowy :/ radzę sprawdzić za w czasu zanim wywali Ci korbowody bokiem

U mnie było to samo :/ skończyło się wymianą silnika.

A ja właśnie zaobserwowałem że rzecz ma miejsce tylko na ciepłym motorze, przez pierwsze kilka kilometrów problemu nie ma. Jako że dwumas nie ma elementów gumowych to bardziej odstawiam koło pasowe, które ma uszkodzoną gumę. Co myślicie ?