Corsa D 1.4 benzyna.. od czasu do czasu przy ruszaniu brakuje jej mocy.. ruszam z 1 a idzie jak z 5.. i szarpie..
Po przegazowaniu i przejechaniu kilkudziesięciu metrów uspokaja się..
Cewka, świece, filtr powietrza, sonda lambda, akumlator wymieniony.. wymieniłem też gruchę co steruje klapkami w dolocie bo jeden magik obstawiał ze tu się coś dzieje.. oczywiście stara grucha na moje tez ok.. membrana cała..
Widzę pewną zależność między temperaturą.. częściej problem przy niskiej temperaturze występuje ale nie ma 100% reguły.. teraz jest ciepło i też się zdarza.. choć rzadziej.
Nie wiem na ile to istotne ale zauważyłem też ogrzewanie kabiny trochę mniej efektywnie działa..
Jeżdżę, obserwuje już naście miesięcy ani w lewo ani w prawo.. ani się nie pogarsza ani nie polepsza..
Błędów nie wywala.. po podpięciu do kompa też nic nie ma..
5 mechaników auto widziało i żaden nie ogarnął.. a jeden niby w oplu pracował 5 lat.. Jakiś dramat po prostu..
Pomysły jakieś gdzie szukać przyczyny ?

Nawet w takiej corsie trzeba analizować parametry podczas jazdy i wypatrywać gdzie jest przyczyna. Jest tam jakiś przepływomierz? Jakiś zawór egr?

maniek21112 pisze: ↑30 maja 19, 15:55 Nawet w takiej corsie trzeba analizować parametry podczas jazdy i wypatrywać gdzie jest przyczyna. Jest tam jakiś przepływomierz? Jakiś zawór egr?

Problem jest tylko taki że na tych forach opla dużo trudniej się czegokolwiek sensownego dowiedzieć.. Do BMW jest miliard wątków i setki filmów.. praktycznie na każdą usterkę masz co najmniej kilka dobrych.. tam niestety aż tak to nie działa..

Też przepływomierz i EGR obstawiałem.. na co usłyszałem od grzebacza że przepływomierz "nie.. bo sprawdzony" (ale jak to już mi nie wyłożył).. a egr miał być czyszczony ale jakoś dziwnym trafem też jak już maja się za to zabrać to jakieś dziwne trudności się piętrzą.. że to nie to.. że błędy by były.. że to trzeba rozpiąć wydech.. itd.. Najchętniej silnik wymienią cały.. po co diagnozować..
Zastanawiałem się jeszcze nad czujnikiem temperatury i termostatem.. ale to też tak na chybił trafił..Przepływkę odłączałem i było gorzej.. muszę podmienić na używkę.. od tego pewnie zacznę.. Spróbuje ewentualnie przeczyścić Liqui Moly do przepływomierzy (chyba nie powinno zaszkodzić).. i zobaczymy co się będzie działo..

Tak jak pisałem, live data i ocena, ale to trzeba chcieć.

zacząć trzeba zdecydowanie od zmiany mechanika

Piasio pisze: ↑30 maja 19, 9:295 mechaników auto widziało i żaden nie ogarnął..

yampik pisze: ↑31 maja 19, 21:54 zacząć trzeba zdecydowanie od zmiany mechanika

Myślę, że może już ich brakować w okolicy.

wystarczy jeden a dobry ;p

Próbowałem i drogich serwisów co się akurat w BMW specjalizowali.. i wioskowych grzebaczy..
Albo złodzieje.. albo niekompetentni.. a wszyscy kasowali chore pieniądze..
Podmiany części.. albo w ogóle nie ruszone.. podbijanie ceny już po robocie.. klasyka..
Gdyby to tylko były moje doświadczenia to zastanawiałbym się czy ze mną coś nie tak..