BMW E46 Touring 2005r 320d
: 9 paź 19, 14:36
Witam, jestem posiadaczem BMW e46 polift 320d 2005r, z oryginalnym przebiegiem 314tys km, Kupiłem ponad 2 lata temu z przebiegiem 284tys km, dwa auta w rodzinie więc przebieg rozbity 50/50 mniej więcej .
Problem polega w tym że mam w niej parę a raczej dużo rzeczy do zrobienia, niektóre tańsze niektóre droższe, i zastanawiam się czy zrobić ją żeby na spokojnie pośmigała jeszcze kilka lat czy wymieniać na coś innego,
Z moich doświadczeń z tym autem wiem, że do wymiany jest
Przepływomierz
Zderzak przedni
Błotnik przedni lewy i prawy
Ręczny (ponieważ kupiłem już z ledwo trzymającym)
Turbina póki co do wglądu (parę razy się zdarzyło że od 2tys obrotów nie działo się nic, z dwa trzy razy miałem taką sytuację, u mechanika jak wymieniałem zawieszenie powiedział że turbo jak i wszystko wokół uj**ane w oleju)
Silnik wycieraczki tylnej
Prawy mechanizm szyby
I póki co to mam w głowię możliwe że czegoś zapomniałem.
Auto jest po wymianie dwumasy, sprzęgła, zawieszenie przód (wahacz, tuleje wahacza, drążki kierownicze i końcówki drążków)
Wymienione tarcze i klocki przód tył
I mój problem polega na tym, że nie wiem czy ją sprzedawać dołożyć i kupić coś innego (mam na oku citroen c5 III hydractive 2.0 163km) czy załatwić wszystko do tej i powymieniać.
Silnik lekko skacze na obrotach przy stałej prędkości np 40-50km/h obroty 'pulsują'' co można poczuć siedząc w aucie ale to już wiem że przepływomierz.
Silnik z tego co mówił poprzedni właściciel jest zmapowany do ok 170km, silnik nie kopci nie ma z nim większych problemów.
Średnie spalanie 6,2L gdzie raczej więcej jeżdżę po mieście lub do pracy ok 7km w jedną stronę.
Mimo wymiany zawieszenia przód, tarczy i klocków przód tył, kierownica zaczyna bić przy ok 80km/h - ok 107km.h - 119km/h
Przy okazji chciałbym wiedzieć czy jesteście w stanie wycenić mi takie auto za pomocą opisu.
I czekam na wasze opinie co dalej z tym fantem robić
Problem polega w tym że mam w niej parę a raczej dużo rzeczy do zrobienia, niektóre tańsze niektóre droższe, i zastanawiam się czy zrobić ją żeby na spokojnie pośmigała jeszcze kilka lat czy wymieniać na coś innego,
Z moich doświadczeń z tym autem wiem, że do wymiany jest
Przepływomierz
Zderzak przedni
Błotnik przedni lewy i prawy
Ręczny (ponieważ kupiłem już z ledwo trzymającym)
Turbina póki co do wglądu (parę razy się zdarzyło że od 2tys obrotów nie działo się nic, z dwa trzy razy miałem taką sytuację, u mechanika jak wymieniałem zawieszenie powiedział że turbo jak i wszystko wokół uj**ane w oleju)
Silnik wycieraczki tylnej
Prawy mechanizm szyby
I póki co to mam w głowię możliwe że czegoś zapomniałem.
Auto jest po wymianie dwumasy, sprzęgła, zawieszenie przód (wahacz, tuleje wahacza, drążki kierownicze i końcówki drążków)
Wymienione tarcze i klocki przód tył
I mój problem polega na tym, że nie wiem czy ją sprzedawać dołożyć i kupić coś innego (mam na oku citroen c5 III hydractive 2.0 163km) czy załatwić wszystko do tej i powymieniać.
Silnik lekko skacze na obrotach przy stałej prędkości np 40-50km/h obroty 'pulsują'' co można poczuć siedząc w aucie ale to już wiem że przepływomierz.
Silnik z tego co mówił poprzedni właściciel jest zmapowany do ok 170km, silnik nie kopci nie ma z nim większych problemów.
Średnie spalanie 6,2L gdzie raczej więcej jeżdżę po mieście lub do pracy ok 7km w jedną stronę.
Mimo wymiany zawieszenia przód, tarczy i klocków przód tył, kierownica zaczyna bić przy ok 80km/h - ok 107km.h - 119km/h
Przy okazji chciałbym wiedzieć czy jesteście w stanie wycenić mi takie auto za pomocą opisu.
I czekam na wasze opinie co dalej z tym fantem robić