Dobrze kolego, tylko w 330 tarcza jest większa i bardziej jest podatna na krzywienie ,tam materiał musi być wysokiej klasy

Ciężko się z tym nie zgodzić - wydaje się to oczywiste i logiczne.
Jednak googlając fora i nie fora, widać że każdą konfigurację można skrzywić
Starałem się wyszukiwać tylko opinii ludzi z trzysta trzydziestek....i aż człowiek zaczyna myśleć że krzywe tarcze to kwestia niefartu....

Jeszcze z kumplem dziś pogadałem, passeratti v6, cięższe auto, tarcze duże, drugi już komplet zwykłych ATE spisuje się rewelacja, kilka dobrych lat w sumie.

Miałem dość już tego błądzenia i stwierdziłem, co mi tam, mikoda gt zamówiona
Sprawdzę i zdam relacje, może się opłaci.

Zgodzę się z tobą kolego ,ja tez miałem już dość przeglądania internetu na ten temat ,każdy pisze inaczej .Powodzenia

Mam Rotingery nacinane, nawiercane na przodzie z klockami ferrodo ds2500 taki zestaw spisuje się dużo lepiej niż -Textar tacza /klocki.Z kolei Textary dużo lepsze od Pagid-a tarcza /klocki. Mam wrazenie ze tarcze z tylu szybciej schodzą niż w przodzie ;/ tez tak macie?
Ps.Jak ktoś lubi komfort/ cisze nie kupujcie tarcz nawiercanych /nacinanych .

Ferodo ds2500 to chyba powyżej 500zł, takich kosztów chciałem uniknąć.
Ile dałeś za tarcze? Na stronie producenta cen nie ma.

Co do zużycia tylnych tarcz to nie wiem jeszcze, za krótko mam auto.

PS. wrzuć foty do swojego wątku masz chyba konkret maszynę a stare zdjęcia już niedostępne

Panowie jakies opinie forumowe o TRW? W niedziele w bialej na IV rundzie dmp polatalem troche po pasach awaryjnych lotniska i przy ktoryms hamowaniu zapalil sie czujnik, juz jakis czas temu widzialem, ze czeka mnie wymiana. Troche poczytalem i chyba bedzie zestaw TRW tarcze+klocki, dobra cena (komplet okolo 350zl) i jakis mega zlych opinii nie znalalzem.

Cześć
Temat o hamulcach do E46 w wersjach 3 litrowych więc dodam też coś od siebie tym bardziej, że pewnie za jakiś czas kupie komplet hamulców na przód.

4 lata temu mój samochód dostał komplet nowych hamulców z ASO na obie osie.
Przednie tarcze obecnie mają przejechane 30kkm i jeźdzą drugi komplet klocków, oem klocki wytrzymały ~17kkm (drugie klocki to juz nie oem tylko Ferodo premier - gorsze i piszczą...nie polecam choć hamulec jest dobry). Natomiast co do samych OEM tarcz - rewelacja przez duże R. Do dnia dzisiejszego ani trochę nie biją nawet z prędkości ~200km/h podczas mocniejszego hamowania a trzeba zauważyć, ze już są raczej bliżej końca bo rant jest spory, zużycie widać gołym okiem, są trochę fioletowe bo zdarzało mi się je bardzo mocno rozgrzać hamując kilka razy mocno z większych prędkości do zera. Jak widać materiał z którego wykonana jest oryginalna tarcza jest lepszy i bardzo wytrzymały, o wiele bardziej niż inne "dobre" zamienniki niby tego samego producenta, który robi to dla Bmw (może i robi ale na innej linii produkcyjnej - mam na mysle ATE ale moje to były Juridy).

Tylne tarcze mają takim sam przebieg jak przednie, wyglądają dużo lepiej i dopiero zaczyna robić sie mały rancik. OEM klocki z tyłu wymieniłem po 30kkm wczoraj ale wystarczyły by jeszcze na 5-10kkm zależnie od stylu jazdy (wymieniając przednie po 17kkm też trochę to przyspieszyłem by nie niszczyć tarczy). Na tył równiez nie kupiłem oem klocków bo cena obecnie jest chora ( ponad 400zł tył i 500zł przód) więc dałem klocki Textar...podobno miękkie - zobaczymy przejechałem od wczoraj 150km i nie piszczą jest ok, hamuje cicho.

Także kupując tarcze do E46 3.0 (czy inne wersje z mniejszymi tarczami, bez znaczenia) i płacąc czasami za "lepsze" wersje tarcz zamienników typu Zimmernan Sport lepiej zdecydowanie kupić oryginalne tarcze i dać dobre klocki - tyle, ze z klockami moze być problem i trzeba szukać tego co nie będzie piszczeć.... Cena np. Zimmernann Sport vs. cena OEM (w przypadku 3.0) niewiele się różni i nie ma co lecieć na wygląd dziurkowanej tarczy Zime Sport (oem Bmw też ma tarcze "sport" nawiercaną tyle, że do 3.0 kosztuje 1000zł sztuka w ASO...). Sam będę zmieniał komplet z przodu i myślałem nad Zime Sport ale nawet jak je kupie to wiem, ze nie warto i lepiej wziąć gładkie oryginalne tarcze.


Pozdrawiam

Ja po przeczytaniu kilku wątków też zdecydowałem się na gładkie z ASO na przód. Zapłaciłem 1000 zł. za dwie tarcze 4 lata temu.
Niestety może nie do końca dobrze je na początku "dotarłem" bo biły mi ok. 15 k km, więc przy zmianie klocków trochę je zeszlifowałem.
Do tarcz kupiłem klocki ATE Ceramic i jestem zadowolony. Nie pylą jak inne i hamowanie też spoko. Przymierzam się do kupna tarcz na tył
więc znów kupię w ASO, bo warto.

Tak na marginesie, co nie grzebie coś przy hamulcach to mechanicy zawsze mówią, że już tarcze do wymiany
i nie ważne ile na tarczy przejechane. U nich to bez różnicy czy 20 k km, czy ok. 100 k km (tyle mają moje z tyłu i kwalifikują się do wymiany)

http://allegro.pl/brembo-max-tarcze-przod-bmw-3-e46-330d-330i-325mm-i6349964408.html
czy
http://allegro.pl/tarcze-p-zimmermann-sport-bmw-3-e46-330-330x-325mm-i6349243799.html

oto jest pytanie ?

Nie polecam żadnych TR ,żadnych Zimme, ani nic więcej szkoda kasy, nie chce nikogo urazić , bo ktoś powie te są super, tamte nie, moje odczucie wszystko bym spakował w jeden worek i na rzekę. Ja już mam dosyć tego, drugi komplet do wyrzucenia, jeszcze raz powtarzam szkoda kasy.Popieram to co napisał kolega kuchar, tylko originale przez DUŻE O,PÓŹNIEJ KOSZTY ROSNĄ . Ja teraz biorę tylko originale.Pozdrawiam