ostatnio pojawił mi się taki problem mianowicie podczas ruszania wrzucam jedynkę gaz puszczam sprzęgło i jest takie chwilowe dwu sekundowe wycie -huczenie to samo gdy wrzucam drugi bieg po wrzuceniu trójki już cisza i tak za każdym razem jedynka chwile zabuczy dwójka to sam chwile zabuczy i trojka spokój. nie wiem czy to może sprzęgło bo już mi wysoko bierze i czy to w ogóle może być sprzęgło czy coś innego doradzicie coś bo już nie wiem

Zacznij przyspieszać ( dwójka, trójka lub czwórka). Podczas przyspieszania wciśnij delikatnie sprzęgło i napisz co się dzieje. ( wciskaj tak na granicy rozłączenia skrzynia/silnik). Posłuchaj czy te dźwięki dochodzą ze sprzęgła lub dyfra.

A tak wogóle to do mechanika chyba musisz pojechać, bo to nie jest typowa usterka i ciężka na odległość przez neta cokolwiek zdiagnozować.

pisze bo wiem że sprzęgło mam do wymiany bo już jakiś czas mi się ślizga na ruszaniu pod górkę ale właśnie nie wiem czy może robić też właśnie taki objaw chwilowego buczenia dosłownie 2-3 sekundy na pierwszym i drugi biegu a sądzę że dyfer to nie jest bo dyfer stuka a to mi tak dosłownie przez chwile tak zahuczy zaszumi

No to masz odpowiedź. Zrób jak napisałem to będziesz miał pewności więcej. A jak ruszasz to nie trzęsię budą i nie szarpie????
Jaki masz silnik w swoim aucie, uzupełnij profil.

a jak nie będzie robić tak jak napisałeś to na co wtedy byś stawiał bo mi nieraz jak stoję i wrzucę bieg to nieraz tez tak stuknie ale od razu dyfer mówisz może jakieś tuleje

JAk wrzucisz bieg np wsteczny i masz stuknięcie to jest taka tuleja z tyłu ( poduszka dyfra mocowana do obudowy) która w niewielkim stopniu, ale jest też za to odpowiedzialna. Sprawdź czy nie jest urwana. Ja mam to sama stuknięcie, takie głuche przy wrzudeniu biegu. Wymieniłem tą poduszkę, trochę ciszej ale jednak jest. Wydaje mi się że to wina sprzęgła, dlatego tek jest. Ja też się przymierzam do wymiany, ale 2 tyś trochę szkoda. Nie chcę wróżyć na odległość co u Ciebie może być, bo nie chcę cię na koszty narażać. Jak dla mnie to na 99% sprzęgło. Jedź gdzieś do mechanika i niech to wszystko wybada. Napisz jaki masz motor w aucie.

bmw e46 2.0 diesel 136 KM silnik 1950 cm3 , 100kW to mówisz że to chwilowe buczenie przy jedynce i dwójce to może powodować sprzęgło ale raczej sam dryf w sobie nie powinien być padnięty

Posłuchaj,

To czy dyfer czy sprzęgło to ja Ci na 100 % nie powiem. Chyba że przyjedziesz do mnie do Wawy to chętnie posprawdzamy wszystko. Sam słyszysz skąd Ci to wszystko słychać. Jeśli ze sprzęgła to wcale nie jest powiedziane że wszystko trzeba wymienić. Trzeba go wyciągnąć i wszystko posprawdzać. Może dwumas, może tarcza a może tylko łożysko zepsute. A może cała skrzynia Ci buczy tylko wydaje Ci się i mi że to może być sprzęgło. Tak jak pisałem wcześniej. To nie jest standardowa usterka w modelu E 46 więc jeśli sam nie potrafisz tego ogarnąć to bez wizyty u mechanika się nie obejdzie. Tylko jedź do dobrego, bo jak marny to zaraz każe Ci cały samochód wymienić. Jeśli takiego w okolicy nie masz to na różnych forach są "polecane warsztaty" i można się na nich podeprzeć. Powodzenia.

Odpal maszyne ,zaciagnij reczny noga na hamulec do dechy ,wcisnij sprzeglo trzeci bieg i pomalenku puszczaj sprzeglo ,w ten sposob sprawdzisz jego kondycje w ktorym miejscu skoku pedalu sprzegla motor zgasnie jezeli zaraz na poczatku to definitywnie masz zuzyte sprzeglo jezeli u gory skoku pedala sprzegla tzn ze jest ok,przy okazji zwroc uwage na wydobywajacy sie dzwiek(dyfer nie chodzi)sprawdzasz tylko sprzeglo

piotrpom sądze że dwumasa to nie jest więc wymienie kompletne sprzęglo bez dwumasy koszt jakies 900 zl a i tak sprzęglo mi się już konczy no i tą tuleje wymienie no i mysle że się uspokoi