Dzień dobry,
z góry przepraszam jeżeli temat gdzieś już się pojawił ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. 2 miesiące temu wymieniałem poduszki silnika (febi) w mojej e46 320d. Od miesiąca przy lekkim dodaniu gazu na mniej więcej 900-950 obrotów widać jak wydech wpada w drgania przy czym słychać uporczywe dla mego ucha "buczenie". Co dziwne dzieje się to tylko w tym zakresie obrotów i dosłownie lekkie dodanie czy odjęcie gazu powoduje że problem zanika. Byłem już u 2 mechaników z czego każdy z nich ma inną teorię. Pierwszy mówi że zamontowałem złe poduszki silnika, drugi zaś że pada mi dwumas. Jeśli ktoś spotkał się już z takim problemem byłbym bardzo wdzięczny za pomoc w odnalezieniu przyczyny owych drgań.

Pozdrawiam
Karol

Febi nie sprawdza się w elementach zawieszenia, silnika też, tego się nie kupuje, teraz są domysły czy to przez nie czy nie. W tym przypadku corteco daje pewność.

Przy wymianie poduszek celowałem właśnie w Corteco tylko mechanik u którego naprawiałem polecił mi FEBI stwierdzając przy tym że są niby najlepsze. Teraz widzę że to był błąd i mogłem postawić na swoim . Moim zdaniem poduszki są trochę za twarde, silnik po zabiegu "usztywnił" się i praktycznie nie ma żadnego luzu. Niewiem czy tak to powinno być.

Trochę pie**lenie o tym że nie FEBI, nie coś tam... kupowałem teraz łączniki stabilizatora i gumy. Łączniki czy to z FEBI czy z Lemforder to dokładnie ten sam element - a na boku takowego widać wiertarką zfrezowane logo BMW i na gumach to samo, w miejscu gdzie na gumie jest logo BMW to tam jest po prostu wypalone. Fizycznie część niczym się nie różni, ma nawet ten sam numer nabity, tą samą "czcionką" co OE BMW. Sam wydech ma natomiast sporo gumowych mocowań i poduch, może warto sprawdzić czy któraś nie jest zerwana?

Poproszę o foto takiego elementu zamieszenia febiego z usuniętym logo bmw.

Musiałbym demontować łączniki stabilizatora z tyłu, a nie ukrywam że nie będę tego robił dla jednego zdjęcia. I na OE BMW które wyjąłem z auta, i na Lemforderze i na FEBI był ten sam nr katalogowy nabity, użyte były te same "gumki" mocujące stabilizator BOGE 033V. Dodatkowo na FEBI i na Lemforder zfrezowane było logo BMW idealnie w połowie długości łącznika.

Czyli febi miało w pudełku lemfordera, innego wytłumaczenia nie ma.

o poduszkach nie słyszałem, ale kiedyś omsknęło mi się że chociażby łącznik elastyczny febiego = oem?
wiem że łączniki febiego dobrane z peugeota 406 do gwintu na przodzie e46 wytrzymały 3 miesiące

Minęło już trochę czasu od dodania postu ale dzisiaj postanowiłem zaryzykować i wymienić poduszki FEBI na LEMFORDER. Jaki efekt? Auto nie do poznania, wierzcie mi czy nie, siedząc w środku niewiem czy pod maską mam diesla czy benzynkę, dosłownie ZERO drgań. Dużo osób mówi że nieważne z jakiej firmy kupimy poduszki, w środku jest to samo, otóż nie, różnica jest kolosalna. Żałuję że dałem się namówić wtedy na FEBI ale takie mi polecili w sklepie, być może trafiłem na felerną sztukę. Jeżeli ktoś miał podobne problemy tzn. drgania w samochodzie, drgania na wydechu polecam wymianę poduszek na te z firmy LEMFORDER. Po wymianie zauważyłem również że jak złapiemy za silnik to lekko "pływa" po komorze gdzie przy poduszkach firmy FEBI silnik był jakby przyspawany do łap.

Pozdrawiam
Karol

To nie była felerna sztuka, febi tak ma. Poduszki najlepiej kupować corteco (oryginał), w benzynach akurat lemforder to chińczyk, także trzeba wiedzieć co kupować.