tak jak koledzy wyżej, na twoim miejscu odpuściłbym sobie ten egzemplarz i tego handlarza
BMW E46 318i
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 12 paź 17, 10:30
- BMW: BMW E46
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Grodzisk Mazowiecki
Panowie, a czy tym wszystkim problemom da się za wczasu zapobiec? Niczym silnik zacznie się poważnie chrzanić, może jakaś profilaktyczna naprawa/wymiana?
A jeżeli tak to czy będzie to w miarę trwałe i pomoże zapobiec problemom w przyszłości?
Liczę się z tym że koszta będą, ale gdyby tak zadbać o ten silnik, poświęcić mu troszkę czasu i cebulionów, to może jednak będzie służył?
Nie ma auta nie do odratowania
A jeżeli tak to czy będzie to w miarę trwałe i pomoże zapobiec problemom w przyszłości?
Liczę się z tym że koszta będą, ale gdyby tak zadbać o ten silnik, poświęcić mu troszkę czasu i cebulionów, to może jednak będzie służył?
Nie ma auta nie do odratowania
- Dzidek90
- Przyjaciel forum
- Posty: 3655
- Rejestracja: 16 lis 13, 19:13
- BMW: E91 Fl
- Rok produkcji: 2011
- Państwo: Polska
- Województwo: śląskie
- Miasto: Lędziny
- VIN: F038885
Widzę że kolega napalony jak pies na suke.KonradD pisze: ↑14 lip 20, 12:54 Panowie, a czy tym wszystkim problemom da się za wczasu zapobiec? Niczym silnik zacznie się poważnie chrzanić, może jakaś profilaktyczna naprawa/wymiana?
A jeżeli tak to czy będzie to w miarę trwałe i pomoże zapobiec problemom w przyszłości?
Liczę się z tym że koszta będą, ale gdyby tak zadbać o ten silnik, poświęcić mu troszkę czasu i cebulionów, to może jednak będzie służył?
Nie ma auta nie do odratowania
Powiem krótko i na temat...
Bajka z miksolem do baku to moim zdaniem jest początek zużytych uszczelniaczy zaworowych a gościu wcisnął Ci te bajkę no i Ty ja łyknales.
Odpuść temat jak nie chcesz utopić w tym gównie ceny samochodu jak nie więcej.
Co Ty chcesz po Vin zobaczyć jak auto jest golasem.
Nie ma przeciwmgielnych, nie ma multi, nie ma tempomatu. To auto nie ma nic
A co do zapobiegania, nie ,nie da się.
Możesz jeździć w poniedziałek po naprawie a we wtorek coś jebnie.
Tego silnika nie da się odratować, nie znasz dnia ani godziny, nie ważne czy części są nowe czy stare .
I zrozum to
Poszukaj czego innego.
BMW
Dla Ciebie to trzy zwykle litery,
Dla mnie zaś silnik i koła cztery.
Jedyna marka która ma dusze,
Na inne auto juz się nie skuszę.
Dla Ciebie to trzy zwykle litery,
Dla mnie zaś silnik i koła cztery.
Jedyna marka która ma dusze,
Na inne auto juz się nie skuszę.
-
- Bywalec forum
- Posty: 893
- Rejestracja: 5 gru 17, 19:57
- BMW: E46 318i fl w sedesie
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: zachodniopomorskie
- Miasto: Szczecin
- VIN: Fz51423
- Lokalizacja: Szczecin
Da się, kupując nowy model, możesz o niego dbać, 20 letnie auto z przelotem minimum 250kk (benzyny tez kręcą), od Niemca który jeździł żeby zajeździć a jak się posypał to sprzedał Polakowi który go wypolerowal i pewnie umył silnik. To jest bomba zegarowa, domyślam się ze wszystko będzie robił mechanik, to sovie na szybko policz, 1500-2000 rozrząd, 700-1000 uszczelniacze, kolejno będą padać cewki jedna 140 +\- masz 4, na 100% przeplywka i termostat do wymiany tylko ori, koło 1000, siłownik valvetronica koło 2000, vanosow nie da się regenerować w tym silniku wiec dwa nowe, po klocka za każdego 2tys za koła zębate, pewnie elektrozawory będą się przycinać, kolejne pare stówek, uszczelka miski olejowej i bagnetu, dodatkowo podstawa filtra oleju, i uszczelka klawiatury, znając życie katalizator umarł od spalanego oleju i co za tym idzie sondy pewnie tez, kolejne kilka tysiecy i to bym dopiero nazwał pakietem startowym w przypadku takiego trupa, a to nie daje gwarancji ze będzie jeździć, bo możesz zrobić wszystko a na drugi dzień uszczelka pod głowica pierdolnie i tyle będzie radości z jazdy bmw.KonradD pisze: ↑14 lip 20, 12:54 Panowie, a czy tym wszystkim problemom da się za wczasu zapobiec? Niczym silnik zacznie się poważnie chrzanić, może jakaś profilaktyczna naprawa/wymiana?
A jeżeli tak to czy będzie to w miarę trwałe i pomoże zapobiec problemom w przyszłości?
Liczę się z tym że koszta będą, ale gdyby tak zadbać o ten silnik, poświęcić mu troszkę czasu i cebulionów, to może jednak będzie służył?
Nie ma auta nie do odratowania
Jak poprzednicy pisali w tym aucie nie ma nic godnego zainteresowania, awaryjny silnik i golas aż piszczy, wszystko jest do odratowania ale nie sadze ze szukając auta do 10tys, chcesz wydać 20-30k żeby to auto było takie jakie powinno
Ostatnio zmieniony 14 lip 20, 13:41 przez Lashie, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 12 paź 17, 10:30
- BMW: BMW E46
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Grodzisk Mazowiecki
... i kupione
I teraz spodziewam się jak bardzo mnie za tą decyzję objedziecie
Z Waszych komentarzy, za które każdemu bardzo dziękuję, wiem już na czym mniej więcej stoję.
Vanos, napinacz, rozrząd i łańcuch z gównolitu, wtryski, zapewne uszczelniacze (wciąż nie rozumiem po ch** gość wlał cholerny olej).
No i golas... ale coś tam od siebie dołożę
Kurła, trochę tego jest, no ale trudno, działam dalej. Jak uznacie że oszalałem, och*jałem i macie już dość drążenia tego tematu, to możecie usunąć wątek.
Tylko mnie nie banujcie za głupote, bo jeszcze nie raz się odezwę w poszukiwaniu pomocy
Oj panie, coś pan zrobił?!
- Palec11
- Przyjaciel forum
- Posty: 1944
- Rejestracja: 15 kwie 16, 9:34
- BMW: e46
- Państwo: Polska
- Województwo: lubelskie
- Miasto:
Trafisz dobrego mechanika wyłożysz $$ i tak będzie służył jeździł to napewno sporo w to zainwestujesz zaraz jakieś hamulce i inne pierdoły do zrobienia Ci wyjdą i wsadzisz tyle $$ że spokojnie byś kupił jakieś fajne 2.5 R6. Jeszcze żeby to auto było full opcją i miało naprawdę dobre wyposażenie to jeszcze zabieg z zainwestowaniem w remont tego silnika miał by sens. A tak to totalna bzdura lepiej SWAP zrobić ... Miałem N42 też miałem z nim jazdy ... Kupiłem M54B30 i inna bajka. Nie napalaj się i posłuchaj bo później będziesz żałował. Ja w swoim N42 wymieniałem Vanosy i robiłem uszczelniacze i jeździło to bardzo dużo innych pierdoł też robiłem sporo zainwestowałem w to auto i z prespektywy czasu żałuje że się nie wstrzymałem i nie kupiłem czegoś z M54 i w to auto tyle nie zainwestowałem. Naprawdę posłuchaj i nie napalaj się BMW robi fajnie pierwsze wrażenie może się podobać ale akurat większość z nas wie co mówi. DARUJ SOBIEKonradD pisze: ↑14 lip 20, 12:54 Panowie, a czy tym wszystkim problemom da się za wczasu zapobiec? Niczym silnik zacznie się poważnie chrzanić, może jakaś profilaktyczna naprawa/wymiana?
A jeżeli tak to czy będzie to w miarę trwałe i pomoże zapobiec problemom w przyszłości?
Liczę się z tym że koszta będą, ale gdyby tak zadbać o ten silnik, poświęcić mu troszkę czasu i cebulionów, to może jednak będzie służył?
Nie ma auta nie do odratowania
- Dzidek90
- Przyjaciel forum
- Posty: 3655
- Rejestracja: 16 lis 13, 19:13
- BMW: E91 Fl
- Rok produkcji: 2011
- Państwo: Polska
- Województwo: śląskie
- Miasto: Lędziny
- VIN: F038885
Brak mi słów
BMW
Dla Ciebie to trzy zwykle litery,
Dla mnie zaś silnik i koła cztery.
Jedyna marka która ma dusze,
Na inne auto juz się nie skuszę.
Dla Ciebie to trzy zwykle litery,
Dla mnie zaś silnik i koła cztery.
Jedyna marka która ma dusze,
Na inne auto juz się nie skuszę.
- scghost
- Bywalec forum
- Posty: 7215
- Rejestracja: 11 kwie 15, 22:18
- BMW: 320i
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: Krakow
- VIN: CF26066
- Lokalizacja: Kraków
chlop sie uparł ze wie lepiej to kupil
Twoja kasa, Twoja sprawa
ale zaloz prosze temat o tym aucie https://e46forum.pl/pochwal-sie-showroom-28/
i opisuj tam jak bedziesz z nim robił
Twoja kasa, Twoja sprawa
ale zaloz prosze temat o tym aucie https://e46forum.pl/pochwal-sie-showroom-28/
i opisuj tam jak bedziesz z nim robił
-
- Bywalec forum
- Posty: 893
- Rejestracja: 5 gru 17, 19:57
- BMW: E46 318i fl w sedesie
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: zachodniopomorskie
- Miasto: Szczecin
- VIN: Fz51423
- Lokalizacja: Szczecin
Ewidentnie emocje, coś o tym wiem, swoje pierwsze tez kupiłem z n42, tez wychodziłem z założenia ze wezystko jest do zrobienia, no i było, tylko po kupnie za 8k-10k, włożeniu kolejnych 10-12 tysięcy w auto dalej nie było tak jakbym chciał, studnia bez dna, na szczęście motor zadecydował ze się spali na autobahnie przy 180km/h, chyba jeden z najszesliwszych momentów w moim życiu patrząc z perspektywy czasu, sam wiedział kiedy przestać wyłudzać pieniądze od właściciela i popełnił samobójstwo
- Szczurson
- Bywalec forum
- Posty: 1681
- Rejestracja: 5 sty 16, 9:06
- BMW: F11 520d
- Rok produkcji: 2012
- Państwo: Polska
- Województwo: śląskie
- Miasto: Częstochowa
- VIN: DY10727
- Lokalizacja: przed_monitorem
Aż nie wierzę w to co czytam. Siedem różnych osób napisało Ci, żebyś odpuścił to auto, do tego dostałeś sporo porządnych uzasadnień, a Ty nadal uparcie kupiłeś. No cóż, Twoje pieniądze i Twoje wydatki. Tylko szkoda, że potem będziemy czytać po forach i grupach FB płacze, że BMW to awaryjne, drogie w utrzymaniu i w ogóle tragedia.
Swoją drogą, jak patrzę, że ludzie są w stanie dać tyle pieniędzy za takie auto, to serio zastanawiam się czy nie powinienem wystawić swojego za 15k .
Swoją drogą, jak patrzę, że ludzie są w stanie dać tyle pieniędzy za takie auto, to serio zastanawiam się czy nie powinienem wystawić swojego za 15k .
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 7 Odpowiedzi
- 2343 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: compix
-
- 4 Odpowiedzi
- 2100 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: tabacznik
-
- 7 Odpowiedzi
- 3622 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Broder
-
- 6 Odpowiedzi
- 2300 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: qwert1221
-
- 3 Odpowiedzi
- 3398 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: medical
-
- 14 Odpowiedzi
- 3470 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: glencau
-
- 21 Odpowiedzi
- 6464 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: adamusiek