No nareszcie jakieś informacje

Auto gotowe i ma się dobrze.



A tak poważnie to chyba już ostatnia prosta. Nowy silnik w aucie, dzisiaj będzie dołożona dodatkowa chłodnica oleju i pozostanie "tylko" poskładać przód.

Trzymam kciuki oby wszystko poszło dobrze

w przypadku twojej wygranej w sądzie gość ci oddaje jakaś cześć pieniędzy czy jak to wyglada od strony prawnej?

Yugin83 pisze: ↑10 lut 21, 23:57 w przypadku twojej wygranej w sądzie gość ci oddaje jakaś cześć pieniędzy czy jak to wyglada od strony prawnej?

O tym zadecyduje sąd. W marcu mam jechać na ostatnią rozprawę. Z tego co z rozmawiałem z prawnikiem to sąd na podstawie moich dowodów i opinii biegłego określi kwotę. Do tej kwoty będą dodane odsetki ustawowe, koszty sądowe, itd.

daj znać co wyjdzie - bardzo ciekawy jestem

Witam,

czy po wymianie panewek przez poprzedniego właściciela było zaglądane do chłodnicy oleju czy nie ma tam opiłków z panewek i czy te pozostałości z zatartych panewek nie spowodowały czasem ponownego uszkodzenia silnika bo nikt nie zaglądał do chłodnicy oleju, podstawy filtra oleju i węży olejowych?

Tak jak na tym filmiku? Polecam obejrzeć od 11 minuty.

kemer85 pisze: ↑21 mar 21, 9:01 Witam,

czy po wymianie panewek przez poprzedniego właściciela było zaglądane do chłodnicy oleju czy nie ma tam opiłków z panewek i czy te pozostałości z zatartych panewek nie spowodowały czasem ponownego uszkodzenia silnika bo nikt nie zaglądał do chłodnicy oleju, podstawy filtra oleju i węży olejowych?

Tak jak na tym filmiku? Polecam obejrzeć od 11 minuty.

Ten samochód w momencie jak go kupiłem nie posiadał chłodnicy oleju. Została dołożona dopiero przy wymianie silnika.

Dawno nie aktualizowałem wątku z braku czasu. Auto jeździ i póki co ma się dobrze. Wyszło kilka usterek przy pierwszych kilometrach tj. wycieki z chłodnicy, z termostatu olejowego. Zdążyłem autem zrobić kilka tys. km i zaczynam w końcu lubić ten samochód. W międzyczasie zdążyłem auto wypolerować i zabezpieczyć wstępnie lakier oraz założyłem do auta gwint. Wybór padł na K-Sport z regulowaną twardością i camberami na przodzie. Prowadzenie od razu stało się znacznie bardziej precyzyjne. Mam ambitny plan na zakup jakichś fajnych felg i modyfikację wydechu jeszcze w tym roku, ale to stoi jeszcze pod znakiem zapytania. Poniżej załączam kilka zdjęć. Tym razem w lepszych warunkach niż warsztat.

Świeżo po wypolerowaniu, woskowaniu i po założeniu gwintu:


Stety i niestety będę musiał się zdecydować na usunięcie xdrive z samochodu, ponieważ po obniżeniu przednie półosie pracują pod złym kątem i hałasują przy przyspieszaniu i hamowaniu silnikiem. Myślę, by zacząć od aplikacji xDelete.

X-Drive już w aucie został pożegnany