Witam wszystkich jestem nu nowy. Od roku jezdze e46 323i z silnikiem 2.5 z gazem sekwencyjnym ze stycznia 2015.
od pewnego czasu zauwazylem ze zacza lekko dymic na bialo na cieplym przy dodania gazu na zimnym nie dymi,gdy sparawdzam stan oleju to strasznie kapie z bagnetu Castrol 5w30,na cieplym silniku po trasie 10km bylo lekkie maselko na korku, ubywa plynu chlodnniczego ok 100ml/1000km Dodam ze 2 tygodnie temu odebralem auto od mechaniaka wymienili mi uszzczelke pod miska i zmienili olej. Czy to wina uszczelki czy da sie jakos to sprawdzic inaczej ???

Jedz na stację, mają taki sprytny przyrząd do wykrywania spalin w płynie chłodniczym. U mnie też ubywa, z tym że ja już wiem że kapie z korka. Do wiosny będzie kapać ....

dodam ze przebywam aktulanie w Holandii i po przejechaniu trasy z polski zaobserowawalem ze saczy z korka od odpowietrzania plynu w chlodnicy

A co ma wymiana uszczelki pod miską olejową do ubywania płynu chłodniczego? Raczej nic tak samo olej .Skoro piszesz że wycieka z pod korka to musisz go wymienić ew uszczelnić jakoś żeby nie ubywało płynu ,a jak wyglądaja węże czy sa mocno twarde ,czy dają się ścisnąć ręką ?.Co do dymienia to jest to dym czy para ? Jest zimno więc normalnym zjawiskiem jest że jak się silnik rozgrzeje to dymi z rury różnica temperatur.