Witam wszystkich!

Sytuacja wygląda tak, że ostatnio dałem cały wał do generalnej regeneracji bo krzyżaki już przeszły swoje, oczywiście został wyważony, zmienione łożysko podpory FAG, nowy elastyczny łącznik wału.

Po założeniu tego wału podczas ostrzejszego przyspieszania czuć drgania, są tak delikatne, że nawet mógłbym nazwać to rezonansem (o ile to ma sens..?), ale czuć, że coś jest nie tak, dodam, że przed oddaniem wału do regeneracji nic takiego nie występowało. Podczas jazdy po mieście i spokojnym ruszaniu (dynamicznym, ale bez buta w podłodze) nie czuć nic kompletnie , natomiast występuje to również przy stałej jeździe z prędkością autostradową. Czy mogła podpora wału źle "siąść" lub czy może to być wina mimo wszystko nowego elastycznego łącznika wału czy coś o czym nie mam pojęcia, że mogłoby mieć na to wpływ?

Macie jakieś pomysły co to może być? Błagam, w środę jadę na mazury i muszę wiedzieć co sprawdzić w tej sytuacji.

Sprzęgło i dwumas były wymieniane w 2019 (jakieś 50k km temu), skrzynia biegów też chodzi bez zarzutów. Brak typowych objawów dla zużycia koła dwumasowego np. drganie auta po wyłączeniu silnika.

Co to za łącznik elastyczny założyłeś?

Firmy FEBI ,ponoć nie ma znaczenia w jaki sposób się go założy

Jak to nie ma znaczenia? W jedną stronę jest prawidłowo, odwrotnie nie.

maniek21112 pisze: ↑23 sie 21, 7:22 Jak to nie ma znaczenia? W jedną stronę jest prawidłowo, odwrotnie nie.

Prawda, sprawdź czy dobrze masz to założone, a podpore idzie wyczuć szarpiąc za wał

Czy jest coś jeszcze co mogłoby to powodować żebym.od razu sprawdził jak będę miał auto na podnośniku? Zauważyłem dziś ,że przy prędkości 100-130 jak odpuszczę noge z gazu wtedy ten rezonans jest najbardziej odczuwalny niż przy mocnym ruszaniu lub płynnej jeździe 140kmh