Witam,
Mam problem z wyskakującymi kontrolkami EML + Check Engine. Dodatkowo od czasu do czasu, głównie przy jeździe na niższych obrotach jest brak reakcji na gaz. Wystarczy odpalić, zapalić i wszystko znowu gra. Sprawdziłem INPĄ błędy i wykryło tylko jeden o kodzie 285E.
Z tego co wyczytałem na internecie jest to sterownik Valvetronic. I teraz pytanko, bo nie mam przsez tydzień mozliwości sprawdzenia ze swojego modułu kodów. Czy oby na pewno moduł z obojętnie jakiej e46 benzyna będzie dobry?

Oczywiście musi być z valvetrona, aby był ten sterownik dopasujesz po numerze swojego (i zamienników) lub po numerze vin. Wypadałoby najpierw do niego zajrzeć i sprawdzić co w trawie piszczy.

A z innej E46 z tym samym silnikiem N42B20 143KM będzie ten sam sterownik?

I czy sama podmianka sterownika wystarczy czy trzeba coś jeszcze?

Trzeba sprawdzić po vin z jakimi numerami można zamontować, nie robiłem takiej zmiany, ale e46 jest jeszcze na tyle bezproblemowe, że mam wrażenie iż będzie działał beż żadnego kodowania.

Trzeba się upewnić czy można podłączyć sterownik VVT lub podłączyć i sprawdzić czy po prostu wszystko w porządku bez żadnych konsekwencji uszkodzenia czegoś?

Nic się nie uszkodzi, a czy zadziała bez zabawy z komputerem to nie powiem, ponieważ nie robiłem tego.

Sterownik lubi zasniedziec. Sprawdz wtyczke. Zadziala bez kodowania, kazdy sterownik vvt z e46 bedzie dzialac. Po podpieciu nowego zostaw auto na zaplonie na kilka minut zeby sie silniczek vvt zaadoptowal. Modul znajduje sie pod akumulatorem. Dodatkowo masz przekaznik vvt przymocowany do podstawy akku i tez lubi sie uwalic

Bardzo Wam dziękuję za informację, bo nigdzie nie mogłem znaleźć takiej informacji. A jak ktoś już wiedział to nie chciał powiedzieć
Akurat trafiłem z tym samym numerem sterownika vvt, podmieniłem sterownik i zero błędów. EML zgasł, check engine zgasł po wyczyszczeniu starego błędu. Zrobiłem trochę km i już nie ma tego problemu .
Dziękuję.