A możę wysmarowali Ci tarczę hamulcową jakimś smarskiem co by felga lżej schodziła się odklejała .

Jak na moje oko to mechanik jak zakładał klocki to nie sprawdził czy się nie przycinają. Klocek się nie cofa, tarcza grzeje i masz bicie. Tarcza ostygnie i nie ma śladu.
Zobacz po jeździe czy felga nie jest jedna cieplejsza od pozostałych.

Jak już tarcze ma przegrzane to ma po zawodach. Wymiana klocków to jedno , umiejętne hamowanie zaraz po wymianie to drugie.
Może tez ci założyli jakieś podroby

Po wczorajszej wizycie - diagnoza to odkształcanie się opon (mam jeszcze założone zimówki). Pod wpływem obecnych temperatur oraz w momencie gdy przejadę ok 30km naraz (w trasie; w mieście nie ma bicia) opona zmiękcza się co prowadzi do drgań na kierce. Co myślicie? Uważam że jest to całkiem możliwe. Podczas hamowania jest wszystko ok, więc chyba raczej to nie jest wina klocków lub tarcz.
ps.
mam założone klocki trw.

Pozdr.

gucio87 pisze:Po wczorajszej wizycie - diagnoza to odkształcanie się opon (mam jeszcze założone zimówki). Pod wpływem obecnych temperatur oraz w momencie gdy przejadę ok 30km naraz (w trasie; w mieście nie ma bicia) opona zmiękcza się co prowadzi do drgań na kierce. Co myślicie? Uważam że jest to całkiem możliwe. Podczas hamowania jest wszystko ok, więc chyba raczej to nie jest wina klocków lub tarcz.
ps.
mam założone klocki trw.

Pozdr.

Powiem Ci tak, osobiście zrobiłem 400 km na letnich oponach bez zatrzymywania się w upale prawie takim jak dziś. Nic nie biło, opony huczały strasznie i raczej kiepsko się trzymał ale poza tym nic sie nie działo.
Obejrzyj sobie dokładnie tarcze czy nie mają przebarwień.

gucio87 pisze:Po wczorajszej wizycie - diagnoza to odkształcanie się opon (mam jeszcze założone zimówki). Pod wpływem obecnych temperatur oraz w momencie gdy przejadę ok 30km naraz (w trasie; w mieście nie ma bicia) opona zmiękcza się co prowadzi do drgań na kierce. Co myślicie? Uważam że jest to całkiem możliwe. Podczas hamowania jest wszystko ok, więc chyba raczej to nie jest wina klocków lub tarcz.
ps.
mam założone klocki trw.

Pozdr.

Przełóż koła z tyłu na przód na początek

No to zaloz lato .. jest juz lipiec w koncu i sie okaze czy jest od opon czy nie.. przy 30 stopniach na zimie moze sie roznie jezdzic i szkoda zimowki pewnie juz sie nie nadaje do niczego

Wiem, wiem. Trzeba kupić - koszta, koszta Tu to, tu tamto No ale cóż - "jak będziesz dbał tak będziesz miał"
heyo!

Ja tam nie kupilem nigdy nowych opon.. zonie zymowki a tak sobie to jakies uzywki w miare zakladam i koszta nie sa straszne. A zawsze lepiej zime na zime i lato na lato .