taki mam maly problemik ogolnie czyli auto zimne to ruszanie jest fajne i plynne. Jak auto sie nagrzeje to delikatne ruszanie powoduje takie szarpniecia, żabkowanie wlasnie takie. Cos podobnego jak parkowanie ze szpera (kto parkowal albo wolno skrecal mocno autem ze szpera ten wie ze jedno kolo tak przeskakuje), tak jakby kola delikatnie przeskakiwaly. Co jest ciekawe to wlasnie tylko po rozgrzaniu sie takie cos dzieje. Jesli ruszam dynamiczniej czyli tak kolo 2tys obrotow i puszczam sprzeglo to takie cos nie wystepuje tylko przy delikatnym ruszaniu, parkowaniu no i po rozgrzaniu auta. Jest to zalezne od temperatury, im cieplejszy silnik tym jest to bardziej odczuwalne. Jakies pomysly? obstawialem sprzeglo czy dwumas ale pedal nie drzy, biegi wchodza gladko, nic nie szarpie ani sie nie slizga sprzeglo. Nie wiem podpora walu, lacznik elastyczny? ale kurde to by sie dzialo czy zimny czy cieply.
teraz teoria bo zabieram sie za wymiane wezykow podcisnienia i czytalem o tym to na jednym forum wspomnieli ze moze pompa prozniowa nie daje rady gdy olej sie zagrzeje i nie trzyma podcisnienia i poprzez zle sterowanie egr na wolnych obrotach wpuszcza nie wiem za duzo spalin i to powoduje takie podduszanie sie samochodu co w efekcie powoduje takie skokowe ruszanie? zgadzaloby sie to z tym ze jak sa wyzsze obroty to wiecej pompuje i auto rusza lepiej?
Jakies sugestie co moze byc przyczyna takiej tarki?

Być może zbliża się koniec pompy wtryskowej. A wolne obroty falują, tzn, czy słychać nierówną pracę silnika na wolnych obrotach, tak jakby delikatnie dodawał gazu i odejmował na przemian.

nie strasz
nie obroty idealnie rowno stoja i nie zdarzylo mi sie zeby falowały. Nie wiem ale moze to jednak sprzeglo sie konczy albo jakies gumy na wale i nim trzesie i stad takie przeskakiwanie.

już bym chyba wolał pompę robić niż sprzęgło i dwu mas jeżeli podejrzewasz egr to zaślep(googole wiedza jak) i sprawdź czy się zmieni coś

k3m0t1989 czy rozwiązałeś swój problem?? Mam identyczne objawy. Podobno nie musi to być wina sprzęgła a zbyt niskiego poziomu płynu hamulcowego. Nie znam się ale wydawało mi się, że płyn do hydrauliki sprzęgła jest w innym układzie niż ten do hamulców. W grę wchodzą również siłowniki sprzęgła (może nie dociskać wystarczająco tarczy). Takie są moje przypuszczenia. Myśl o wymianie całego sprzęgła przyprawia mnie o ból głowy ;]

k3m0t1989 napisz co wyszło u Ciebie. To mi bardzo pomoże

nie bylem narazie z tym nigdzie wiec dalej nie wiem co to. EGR zacisnalem wezyk trytyka i roznicy nie widze wiec teraz przy zmianie wezykow na silikonowe moze zaslepie na tej rurze metalowej jakas plytka czy tasma nawet ktos to zaklejal czytalem i zobacze jak dziala ale musze miec dostep do garazu a z tym slabo

Witam, mam podobne objawy tyle, że na zimnym silniku. Jak się zagrzeje to problem znika. Czy to normalne ?

Niestety mylilem sie. Na zimnym silniku rowniez mam ten problem. Wstepne ogledziny w warsztacie pokazaly, ze do wymiany jest poduszka pod dyferencjalem (pozostale poduszki sa ok) , plyn hamulcowy i przewody hamulcowe. Mechanik poradzil mi poki co zostawic sprzeglo w spokoju. Za tydzien umowie sie na naprawe i powiem czy cos sie poprawilo.

dobra poczytalem na innym forum i u mnie beda to na bank poduszki silnika i skrzyni podpowie ktos co kupic? jakiej firmy?

Tylko te z hydropodstawą. Z tego co czytałem to wszystkie są chyba Corteco, tylko pod innymi markami sprzedawane, generalnie jak kupisz lemfordera czy febi będzie extra Jak oryginalne.