Po kolei:
1) ten ''moduł'' to nie jest nic innego jak zespół przekaźników - poprostu mam on dodatkowe zasilanie które idzie na przyczepe a z wiązki samochodu bierze tylko impulsy
2) Mechanik dający gwarancje na usługe zawsze będzie się upierał na moduł - skąd on ma wiedzieć jaką przyczepe podpina użytkownik ( jaką czyt. jaką ilością oświetlenia ma przyczepa, wszystko zo związane z poborem prądu)
3) w niektórych auta jest potrzebny moduł w celu uniknięcia pojawianai się błedu spalonej żarówki.

W mojej e46 założyłem hak bez modułu, i nie mam żadnych problemów związanych z tym rozwiązaniem pozdrawiam !

powiem szczeże że to co pokazuje Ci kompouter razej nie ma wpływu na to czy zapala silnik czy nie, bynajmniej jeszcze mi się nie zdarzyło żeby to było aż tak powiązane. ja sam nie kasowałem inspekcji przez 15 tyś km a auto śmigało.

Odośnie przebiegów tych inspekcji to wszystko zależy z jakiego kraju auto pochodzi. np ja mam z belgi i mam co 22tyś. z niemiec jest chyba 25tyś. to można zmienić przez podięcie do kompa i ustawić sobie odpowiadającą wartość.