Dobra udało mi się znaleźć winowajcę okazał się nim czujnik położenia wału na zimnym było git ale po rozgrzaniu robiły się zakłócenia

Wrzuciłem poprzedni silnik oczywiście po naprawie po włączeniu zapłonu wskazówka dalej poszła na czerwone pole ale po odpaleniu wróciło do normy tj pierwsze niebieskie i rośnie do środka ale pojawił się inny problem tj przejechałem się kawałek wszystko okey ale za chwilę zaczął się problem zaczęło gasnąć na sekundy za chwilę normalnie ale już podczas obciążenia silnik gasł ale normalnie odpala nie próbowałem jeszcze podpinać komputera ale pojawiły się objawy falowania obrotów czego na początku nie było podejrzewam padający komputer ale może ktoś był już w takiej sytuacji i podzieli się swoim doświadczeniem

Cześć wszystkim zwracam się do was z problemem z moją E46 dokładnie sprawa wygląda tak zrobiłem przekładkę silnika kod m43b16 wcześniej był m43b19 zrobiłem przekładkę elementów od starego po za czujnikiem tmp na głowicy czujnikiem spalania stukowego czujnik położenia walka rozrządu oraz wału i mój problem wygląda następująco silnik zimny czy ciepły temperatura wyskakuje od razu na czerwone pole po przejechaniu kilku km zgaszeniu i ponownej próbie odpalenia silnik nie chce zapalić do tego nie mogę połączyć się z komputerem ani pod maską ani pod kierownicą wiązka sprawdzona nigdzie nie uszkodzona na pierwszą myśl przyszły mi te czujniki które zostawiłem ale nie wiem czy miałoby to związek z problemem z połączeniem się z komputerem co o tym sądzicie od czego można by zacząć ?

okey czyli prawdopodobnie te oringi będą przyczyną wymieniłem oczywiście je ale nie kupowałem dedykowanych pod to tylko dobierałem na oko zamówię dedykowane i spróbuję dzięki za radę

Witam.

mam problem z moją e46 sytuacja wygląda tak zrobiłem pełen remont silnika tj wymiana pierścieni panewek regeneracja głowicy itd po złożeniu silnika pierwszy problem pojawił się z uciekającym olejem kiedy wlałem do podstawy filtra wraca tak jak by na pompę ale postanowiłem jeszcze spróbować odpalić silnik po odpaleniu kilka sekund świeciła kontrolka ciśnienia oleju po czym zgasła okazało się jeszcze że olej zaczął uciekać z pod uszczelki głowicy nie mieszał się ani z płynem ani nie dostawał do komory spalania poprostu wydostawał na zewnątrz wymieniłem uszczelkę i wszystko szczelne ale problem z wracającym olejem nadal pozostał wymieniłem zawór zwrotny na podstawie ale nic to nie dało nadal wraca do miski nie wiem za co się teraz złapać czy ściągać całą podstawę pompy olejowej czy to może być wina uszczelnienia miski olejowej gdzie znajduje się smok olejowy proszę o rady co dalej robić