Dzieki za podpowiedz z pewnoscia obejrze zawsze to latwiej zobaczyc niz domyslac sie o jaki trojnik chodzi

Hej wszystkim,


Ktos przerabial temat montazu hydrolapy wpinajac sie w seryjny uklad?

Co jest potrzebne do takiego zabiegu oprocz samego hydraulicznego recznego?

Ja osobiscie jako ex valeter moge polecic G3 badz Menzerne obecnie sam prywatnie uzywam z Menzerny pasty jak i WOSK jak koledzy pisza, sa to pasty z przeznaczeniem pod polerke maszynowa, grunt to dobrze przygotowac powiesznie, uzyc srodka typu tyre and glue remover co by potencjalne natluszczenie asfalt i inne nieczystosci usunac, z racji lokalizacji, sporbowalbym skorzystac z papieru sciernego wodnego np 2500 po czym uzyc pasty lekkosciernej aby spolerowac zabezpieczyc powierzchnie, ale mysle, ze kilka pociagniec maszyna i nie ma

Ja osobiscie jako ex valeter moge polecic G3 badz Menzerne obecnie sam prywatnie uzywam z Menzerny pasty jak i WOSK jak koledzy pisza, sa to pasty z przeznaczeniem pod polerke maszynowa, grunt to dobrze przygotowac powiesznie, uzyc srodka typu tyre and glue remover co by potencjalne natluszczenie asfalt i inne nieczystosci usunac, z racji lokalizacji, sporbowalbym skorzystac z papieru sciernego wodnego np 2500 po czym uzyc pasty lekkosciernej aby spolerowac zabezpieczyc powierzchnie, ale mysle, ze kilka pociagniec maszyna i nie ma

Czyli jeszcze raz jak debilowi(MNIE) potrzebuje wahaczy wzdluznych z 3.0 i polosie z 3.0 i to wszystko? Glupie pytanie czy gwint ktory mam obecnie bedzie pasowac na wahacze z 3.0?

Czyli mam rozumiec, ze procz polosi z 3.0 potrzebuje wahacze z 3.0 czy cos tego cos jeszcze, orientujesz sie czy taki wahacz podejdzie w miejsce tego z 2.8?

Hej czy ktos z kolegow, mial okazje przerobic temat polosi z 3.0i/3.0d w e46 328ci(m52tu28) Auto jezdzi na spawie, 3.15 z 2.5 polosie czy to z 2.8 czy 2.5 pasuja, jednak wiem, ze 3.0 maja je grubsze patrzac na realoem roznia sie miedzy 2,8 a 3.0 no i roznia sie wygladem, pytanie czy taki zabieg to zabieg plug and play czy jednak wymaga to dodatkowych pierdol jesli tak to jakich?

To wiadomo, mysle,ze temat do ogarniecia w ostatecznosci flansze i polosie z 3.0i aczkolwiek poki co kolejna polos wlatuje i trzeba ustawic zbieznosc i negatywy na nowym gwincie... moze 16 na tyle zalatwia poki co temat polosi, albo po prostu byly juz zmeczone ale zeby w takim krotkim czasie padly i lewa i prawa dziwne...

Coz nie bedzie to konkretna pomoc z mojej strony jako ze od 4 lat nie mieszkam w PL ale polecalbym zaczerpnac opini conajmniej kilku innych specjalistow, Z doswiadczenia w Szkocji moge powiedziec, ze sa prace, ktorych Szkocji a nawet Polacy sie nie podejmuja, aczkolwiek mnie sie udalo znalezc spoko mechanika( od tamtej pory dobry kumpel) ktory jest w stanie pociac blache wspawac porzadnie zapodkladowac prysnac i rzucic konserwacje, jednak wiaze sie to z kosztami, ale jak sam doszedles do wniosku, po wrzuceniu worka pieniedzy, nie oplaca sie tego sprzedawac, wiec moja luzna sugestia to sporbuj zglebic temat co potrzebujesz dokladnie jakie koszty czego gdzie i kto sie tego moze podjac, jesli czujesz sie na silach czesc prac mozesz wykonac sam, pozwoli Ci to zaoszczedzic kilka groszy. Uwierz, ze nie ma czegos do nie zrobienia takze, glowa do gory i za jakis czas bedziesz sie chwalic zrobiona robota Pozdrowienia z Szkocji

scghost, Jest to jakas mysl, myslisz,ze rozwalona polos moze posluzyc jako wzor dla tokarza, czy kazdy tokarz jest w stanie to zrobic, czy jest to cos czym raczej nie kazdy sie zajmuje?
Szykuje mi sie urlopik w polsce w listopadzie to moglbym zainteresowac sie tematem